Wpis z mikrobloga

@Endorfinek: aż się przykro zrobiło. Chłop szedł do policji z myśla, ze będzie bronić kraju przed bandytami, ścigać przestępców, morderców itd. A przez chory rząd musi stać w protestach i nerwy pękają. Widać smutek w jego oczach jak mu czapkę zabrali, przypomniała się podstawówka jak zabierali kanapki i tazosy. Aż dziwne, ze nie wyjął klamki
  • Odpowiedz