Wpis z mikrobloga

"Gdyby tylko pan wiedział"
Co takiego?!... No tak — poprostu! — zniknęło, podziało się gdzieś, czy przeniosło na inną płaszczyznę bytu, wsiąkło, zapadło się na samo dno otchłani Ahrymana, zdmuchnięte, zwiane i zwiewane w dalszym ciągu coraz bardziej, coraz dokładniej i absolutniej, byleby nie zostało ani jednego atomu przeklętego principium, w tej błogosławionej sferze, w której my się znajdujemy.
Zła niema już... i to pod żadną postacią — cierpienia rozmaitego rozmiaru i gatunku, strapienia, i obawy, złość ludzka i okrucieństwo świata, wrogość tysięcy elementów, jakie nas otaczają, wszystko to rozpłynęło się, stopniało jak cukier w ukropie, w ciepłej, miłej, przyjaznej atmoferze — i to tym razem bez żadnych przenośni, nawet każda cząstka powietrza, która nas otacza, jest naszym przyjacielem, powietrze faluje dokoła nas w ten sposób, aby nam zrobić przyjemność — (zresztą i sobie samemu także, atomy powietrza znajdują przecież rozkosz w samem zetknięciu z naszem ciałem).
Jesteśmy mili całemu światu, a świat sprawia nam radość samem swojem istnieniem.
I jakżeż mogłoby być inaczej, skoro świat jest takim właśnie, a życie tak bardzo jest piękne!
#literatura #pdk #gownowpis
  • 2