Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
sztuka dla sztuki. Piłka przeszła, zawodnik nie

@KebabZostrymSosem: i właśnie na takiej mentalności mamy wytrenowaną dorosłą reprezentację 20/23 osoby drewniaków
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@KebabZostrymSosem: nie chodzi o sam fakt robienia elastico tylko uczenia młodych piłkarzy do kreatywnej gry i niecodziennych zagrań z szansą na przewagę, nie udało się to trudno, lepiej tak niż klepać po obronie
  • Odpowiedz
Z autopsji wiem jak wygląda czasami piłka na poziomie okręgowym czy niższych lig i naprawdę można znaleźć wielu graczy o wysokim poziomie technicznym, którzy niestety zupełnie nie są prowadzeni w kierunku rozwoju swoich atutów, a co więcej, są nawet ganieni za próby zagrań technicznych, bo jeśli nie wyjdzie to od razu #!$%@? od trenera i "starszych" w szatni. W tej sytuacji jakby Marchwiński, a'la Grosik, kopnął przed siebie na obieg i przegrał
  • Odpowiedz
@luky1234: dokładnie. Poza tym przeciwnik wiedząc, że ma tak szeroki wachlarz zwodów będzie podchodził bardziej asekuracyjnie do kolejnych pojedynków i będzie go łatwiej przejść w bardziej standardowy sposób.
  • Odpowiedz
@raz_raz_razno: O tym samym mówił np Dawid Kownacki - że polska szatnia zabija kreatywność. Co więcej, mówił że on przez taką mentalność zatracił umiejętności techniczne czy umiejętności dryblingu - bo po prostu przestał to trenować.
  • Odpowiedz
@mirasKo-Kalwario: Z dwóch powodów. Krzyczy się tak przy stałym fragmencie gry dla drużyny przeciwnej kiedy bramkarz Twojej drużyny zlapie piłkę. Po pierwsze to świetny moment do szybkiej kontry. Po drugie, żeby obrońcy szybko wybiegli z własnego pola karnego, żeby w razie straty złapać przeciwnika na spalonego.
  • Odpowiedz