Wpis z mikrobloga

Wiecie co jest najgorsze? Że człowiek jest zaszczuty i przytłoczony obecną sytuacją. Z każdej strony bombardują nas negatywne informację. Jak nie coraz większe zachorowania na wirusa, to ciągłe przykręcanie śruby jeśli chodzi o przepisy, nawet na zakupy idąc na popołudniówkę trzeba z rana iść bo "godziny dla seniorów". Z tego co widzę na głównej został zburzony trudno wypracowany kompromis jeśli chodzi o aborcje. Po co teraz w tak trudnych czasach kłócić się o coś co tyle lat działało? Po co zmieniać teraz przepisy o ochronie zwierząt? Nie rozumiem.
  • 5
@Czill23: ale ty masz "gnoju wyklęty śmierdzący" myśleć tak jak "my" tego chcemy a jak nie to... I masz milczeć (co jak ci się ma wydawać) "zapewni Ci względny spokój" oraz masz podejmować działania "zgodnie z naszą ideą" bo to co do tej pory robiłeś było złe, było głupie