Głupszy niż pies. - analiza psychiatryczna Majora na podstawie jego zachowań
Z góry przepraszam za literówki. Uprzedzam że tekst dość długi ( i tak niektóre tematy pobieżnie aby nie robić za dużego)
W tym tekściku skupimy się na postaci prawdopodobnie najbardziej znienawidzonej i pogardzanej w historii uniwersum - mianowicie Wojtusiu S. Jest to postać ciekawa - tak wiele cech negatywnych przy zupełnym braku cech pozytywnych jest skrajną rzadkością. Dodatkowo jest to osoba z postępującą ewolucją wsteczną co czyni ją swego rodzaju ewenementem.
Jaki Wojtek jest każdy widzi - zasuszony, niemal bezzęby, wyglądający na 10-15 lat więcej niż ma. O ile jego walory estetyczne nie są tematem tego tekstu wystarczy rzec że jest to persona fizycznie odrażająca. W kwestii tego co ma w głowie - naraz niewiele jak i dużo. Niewiele rozumu oraz dużo cech negatywnych i schorzeń.
Możemy tu wymienić - analfabetyzm, zdziecinnienie ( umysł na poziomie 8 latka), brak rozumienia wartości pieniądza, debilizm, brak uczuć wyższych, zanik zdolności myślenia oraz kojarzenia faktów, skrajne tchórzostwo, napady agresji, lenistwo, patologiczne kłamanie, dziecinną łatwowierność, erotomanię ( zachodzącą wręcz o tak zwane spermiarstwo), brak odpowiedzialności za własne czyny, zaniki pamięci i gubienie wątku w trakcie wypowiedzi, słowotwórstwo i brak umiejętności wyrażenia wyśli, nałóg w postaci wąchania rozpiszczalników oraz ogólne zewierzęcenie i regres ewolucyjny
Analfabetyzm - ogólnie znany fakt wielokrotnie udokumentowany jest taki że Wojtek jest analfabetą. Nie funkcjonalnym tylko prawdziwym analfabetą nie umiejącym czytać. Słowo mające ponad 3 ma szanse na bycie pomylonym ( im dłuższe słowo tym większa szansa) - wynika to z tego że mózg człowieka przywołuje słowa z pamięci na zasadzie przeczytania pierwszego i ostatniego znaku z kolejnością dowolną znaków środkowych ( temat bardzo ciekawy swoją drogą). U Wojtka ta umiejętność zanikła i mózg przywołuje słowa losowe
Zdziecinnienie - jest to widoczne gdy wojtek chwali się czynościami postawowymi - zmywaniem, sprzątaniem, zjedzeniem obiadu. Czynnkści te są przedstawiane jakk wielkie czyny a nie jako oczywistość. Dodatkowo wypowiada zdania bez sensu (typowe u małych dzieci) i bezmyślnie jest w stanie sprzedać wszystko ( środki od PetTV, podatek dla Sławka , ruszanie skórą przez Monikę) przy czym robi to w sposób nieświadomy jak dziecko ( i jest zaskoczony konsekwencjami)
Brak rozumienia wartości pieniądza - coś rzadko spotykanego, wyeliminowanego we wczesnym średniowieczu. Wojtek nie rozumie zupełnie cen oraz nominałów ( kupowanie soku za 30 zł zamiast za 3) , szok przy realizacji że wynajem mieszkania płaci się co miesiąc. Po czym radosne wydannie 13000 na "terapie" ( prawdopobnie bez rozumienia wielkości tej kwoty)
Debilizm - czyli niedorozwój umysłowy w stopniu lekkim - jak jest z umiejętnością myślenia ( w ogóle nie mówiąc o logicznym) czy wysławiania się każdy widzi.
Brak uczuć wyższych - Wojtek nie posiada takich uczuć jak chociażby empatia ( obojętność na psa Nero, czy choroby Krzysztofa), wdzięczność ( wobec Krzyśka za mieszkanie za darmo), lojalność ( potrafił #!$%@?ć nawet na swojego "kolegę" centaura) o takich trudnych jak estetyka ( mieszanie w chlewie) nie wspominając
Zanik zdolności myślenia oraz kojarzenia faktów - również doskonale udokumentowane na filmach. Pauzy przy wypowiedzi, dukanie, nie rozumienie podstawowych pytań - widoczne jest to na codzień na każdym niemal filmie
Skrajne tchórzostwo - cecha majora objawiająca się dość rzadko, wiadomo że uciekał przez okno przy napadzie na Krzysztofa, został wyjaśniony jak gówniarz przez Meksykano ( kopanie grobu), uczieczki do lasu przy jakichkolwiek aferach, obecnie chowanie się w belwederze ( jak szczur)
Napady agresji - skierowane niemal tylko wobec osoby Krzysztofa ( jako że ten się nie broni). Agresja jest losowa i niekontrolowana, są to steki wulgaryzmów. Agresja fizyczna wystąpiła kilka razy ( atak kubkiem, uderzenie z bani, uderzenie w plecy). Dodatkowo agresja werbalna występuje wobec widzów przez telefon ( jak przystało na tchórza).
Lenistwo - wojtek poza siedzeniem na wersalce nie podejmuje innych zajęć (gdy nie musi). Jakiekolwiek czynności są robione często wraz agresją wobec Krzysztofa. Przy czym czynności proste ( np. napalenie w piecu) urastają do rangi czynu heroicznego (zdziecinnienie). Czynności skomplikowanych wojtek w ogóle nie podejmuje.
Patologiczne kłamanie - kłamstwa zupełnie pozbawione sensu (nie pije alkocholu gdy przewalają się butelki po belwederze, nie ćpa gdy został kilkanaśvie razy nagrany, nazywanie farby błotem). W przypadku Wojtka kłamstwa te są dodatkowo infantylnie głupie ( zdziecinnienie oraz debilizm) oraz bezczelne.
Dziecinna łatwowierność - Wojtek jest w stanie uwierzyć w najróżniejsze bzdury - wystarczy wymienić jego miłości - Agnieszki, Asie, pracownice (ktoś je liczył?) czy telefony od Vornesta. Temat znany i nie wymaga eiększych wyjaśnien.
Erotomania/ spermiarstwo - mamy tu do czynienia z osobą niewyżytą seksualnie, prawdopodbnie prawiczkiem. Istnieje podejrzenie że był cwelem więziennym i to jego jedyne doświadczenia seksualne ( stąd agresja na temat ping-pong). Wojciech jest przy tym jako erotoman wulgarny i obleśny. Trzeba mu przyznać że odniósł sukces w postaci ruszania skórą przez Monikę z Krakowa.
Brak odpowiedzialności za własne czyny - typowe dla debilizmu i zdziecinnienia schorzenie gdzie winą obracza się wszystko i wszystkich wokoło. Winni są standardowo Krzysztof, widzowie, źli ludzie, czasem Meksykano, rzadko centaur. W przypadku udowodnienia mu winy reaguje agresją lub zignorowaniem faktu.
Zaniki pamięci i gubienie wątku- widoczne coraz częściej - mylenie dnia, nie pamiętanie podstawowych faktów, pauzy podczas wypowiedzi na przypomienie sobie czegoś. Zaniki są coraz bardziej widoczne z każdym niemal miesiącem. Gubienie wątku jest cechą charakterystyczną cechą majora wynikającą prawdopodobnie z zaników pamięci ( i kojarzenia faktów). W przypadku zgubienia wątku wojciech stosuje dziwacze określenia "całe te" oraz "i tak to jest" po czym do wątku nie wraca ( prawdopodobnie o nim zapomniał)
Słowotwórstwo i brak umiejętności wyrażenia myśli - Wojtek notorycznie tworzy nowe słowa (bombaskie) - wynika to prawdopodobnie z analfabetyzmu oraz ogólnego wyniszczenia mózgu. Słowotwórstwo jest typowe dla dzieci (zdziecinnienie). W przypadku mamy słowa będące mutacjami gwary białostockiej, gwary Krzysztofa oraz zwyczajne przejęzyczenia. Brak umiejętności wyrażania myśli jest widoczny przez mówienie zdań bez sensu gdzie nie wiadomo ani o kogo ani o co chodzi - przykładowo "no i on mówi całe te" ( kto i co mówi się nie dowiemy)
Nałóg wąchania rozpuszczalników - temat naukowo trudny bowiem tak rzadki że niemal nieopisany naukowo. Pewne jest to że rozpuszczalnik powoduje coraz większe uszkodzenia w mózgui układzie nerwowym Wojtka ( widzoczne zdziecinnienie, uszkodzona pamięc, brak myślenia, uszkodzona motoryka do poziomu Pinokia). Nałóg postępuje coraz szybciej i prawdopodobnie spowoduje zgon wojciecha. Natomiast trzeba tu przyznać że Wojciech jest prawdopodobnie jednym z ostatnich kiraczy w polsce co jest godne uwagi.
Zezwierzęcenie i regres ewolucyjny- widoczne u Wojciecha przechodzenie na cykl [ jedzenie - bezmózgie siedzenie - spanie - jedzenie ] upodabniające do zwierząt ( np. kot patrzący godzinami przez okno). Do tego terytorialne bronienie wersalki (np. przed Janem Ł.) upodabniające go do zwierząt terytorialnych np niedzwiedź. Widoczne jest także po braku jakichkolwiek zainteresowań czy prób rozrywki ( co czyni go głupszym od części zwierząt np. kot poluje dla zabawy, pies lubi biegać i bawić się z człowiekiem). Wydawanie różnych jęków, chrząknięć, mruknieć widocznych na filmach jest typowym dla zwierząt sposobem wyrażania intencji czy odczuć ( fukanie, mruczenie, warczenie, szczekanie). Jest to wynik nałogu rozpuszczalnikowego.
@Terkownik666: No ładne cacko. Ode mnie jedna rzecz: jeszcze zanim toluen zrobił mu orzeszka we łbie, to stosował wobec Konona, pośrednio także wobec widzów manipulacje. Wkleję tylko link, gdzie opisane jest jak działa manipulator i jakie cechy objawia.
@BialostockaPanda: dziękuje za dobre słowo. Wojuś stosował te gadanie o wyprowadzkach ( bo zapewne o to chodzi) raczej jako groźby (tak jak dziecko straszy ucieczką z domu). Same próby manipulacji na poziomie podstawowym umieją nawet zwierzęta ( łaszenie się, ocieranie, mruczenie). Wojtek jeśli probował manipulować to na poziomie dziecinno-zwierzęcym.
@Terkownik666: ciekawe jak Ty byś się czuł gdyby ktoś napisał taki stek bzdur na temat Twojej żony/mamy/siostry??! Bo tak właśnie teraz czuję się Cotton W. bo RODO!!!
@Terkownik666: dalbym sto tysiecy plusow jakbym mogl. Mnie zawsze zadziwia ze nitrodolski jest jeszcze glupszy niz myslimy, jest glupi w stopniu az abstrakcyjnym. Np bedac dalej uwalony farma po nitrotripie w lesie moze z pelnym przekonaniem powiedziec ze on w lesie grzyby zbieral i sie usmiecha dumny z siebie ze znowu oszukal widzow - bo on powaznie mysli ze ludzie w to wierza. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze
@William2290: to raczej takie same wymysły jak pistoler 45emem Knura i bycie zabójcą na zlecenie Meksykana. Tyle że major głupi jak but to i ma wymysły na poziomie debila
Z góry przepraszam za literówki. Uprzedzam że tekst dość długi ( i tak niektóre tematy pobieżnie aby nie robić za dużego)
W tym tekściku skupimy się na postaci prawdopodobnie najbardziej znienawidzonej i pogardzanej w historii uniwersum - mianowicie Wojtusiu S. Jest to postać ciekawa - tak wiele cech negatywnych przy zupełnym braku cech pozytywnych jest skrajną rzadkością. Dodatkowo jest to osoba z postępującą ewolucją wsteczną co czyni ją swego rodzaju ewenementem.
Jaki Wojtek jest każdy widzi - zasuszony, niemal bezzęby, wyglądający na 10-15 lat więcej niż ma. O ile jego walory estetyczne nie są tematem tego tekstu wystarczy rzec że jest to persona fizycznie odrażająca.
W kwestii tego co ma w głowie - naraz niewiele jak i dużo. Niewiele rozumu oraz dużo cech negatywnych i schorzeń.
Możemy tu wymienić - analfabetyzm, zdziecinnienie ( umysł na poziomie 8 latka), brak rozumienia wartości pieniądza, debilizm, brak uczuć wyższych, zanik zdolności myślenia oraz kojarzenia faktów, skrajne tchórzostwo, napady agresji, lenistwo, patologiczne kłamanie, dziecinną łatwowierność, erotomanię ( zachodzącą wręcz o tak zwane spermiarstwo), brak odpowiedzialności za własne czyny, zaniki pamięci i gubienie wątku w trakcie wypowiedzi, słowotwórstwo i brak umiejętności wyrażenia wyśli, nałóg w postaci wąchania rozpiszczalników oraz ogólne zewierzęcenie i regres ewolucyjny
Analfabetyzm - ogólnie znany fakt wielokrotnie udokumentowany jest taki że Wojtek jest analfabetą. Nie funkcjonalnym tylko prawdziwym analfabetą nie umiejącym czytać. Słowo mające ponad 3 ma szanse na bycie pomylonym ( im dłuższe słowo tym większa szansa) - wynika to z tego że mózg człowieka przywołuje słowa z pamięci na zasadzie przeczytania pierwszego i ostatniego znaku z kolejnością dowolną znaków środkowych ( temat bardzo ciekawy swoją drogą). U Wojtka ta umiejętność zanikła i mózg przywołuje słowa losowe
Zdziecinnienie - jest to widoczne gdy wojtek chwali się czynościami postawowymi - zmywaniem, sprzątaniem, zjedzeniem obiadu. Czynnkści te są przedstawiane jakk wielkie czyny a nie jako oczywistość. Dodatkowo wypowiada zdania bez sensu (typowe u małych dzieci) i bezmyślnie jest w stanie sprzedać wszystko ( środki od PetTV, podatek dla Sławka , ruszanie skórą przez Monikę) przy czym robi to w sposób nieświadomy jak dziecko ( i jest zaskoczony konsekwencjami)
Brak rozumienia wartości pieniądza - coś rzadko spotykanego, wyeliminowanego we wczesnym średniowieczu. Wojtek nie rozumie zupełnie cen oraz nominałów ( kupowanie soku za 30 zł zamiast za 3) , szok przy realizacji że wynajem mieszkania płaci się co miesiąc. Po czym radosne wydannie 13000 na "terapie" ( prawdopobnie bez rozumienia wielkości tej kwoty)
Debilizm - czyli niedorozwój umysłowy w stopniu lekkim - jak jest z umiejętnością myślenia ( w ogóle nie mówiąc o logicznym) czy wysławiania się każdy widzi.
Brak uczuć wyższych - Wojtek nie posiada takich uczuć jak chociażby empatia ( obojętność na psa Nero, czy choroby Krzysztofa), wdzięczność ( wobec Krzyśka za mieszkanie za darmo), lojalność ( potrafił #!$%@?ć nawet na swojego "kolegę" centaura) o takich trudnych jak estetyka ( mieszanie w chlewie) nie wspominając
Zanik zdolności myślenia oraz kojarzenia faktów - również doskonale udokumentowane na filmach. Pauzy przy wypowiedzi, dukanie, nie rozumienie podstawowych pytań - widoczne jest to na codzień na każdym niemal filmie
Skrajne tchórzostwo - cecha majora objawiająca się dość rzadko, wiadomo że uciekał przez okno przy napadzie na Krzysztofa, został wyjaśniony jak gówniarz przez Meksykano ( kopanie grobu), uczieczki do lasu przy jakichkolwiek aferach, obecnie chowanie się w belwederze ( jak szczur)
Napady agresji - skierowane niemal tylko wobec osoby Krzysztofa ( jako że ten się nie broni). Agresja jest losowa i niekontrolowana, są to steki wulgaryzmów. Agresja fizyczna wystąpiła kilka razy ( atak kubkiem, uderzenie z bani, uderzenie w plecy). Dodatkowo agresja werbalna występuje wobec widzów przez telefon ( jak przystało na tchórza).
Lenistwo - wojtek poza siedzeniem na wersalce nie podejmuje innych zajęć (gdy nie musi). Jakiekolwiek czynności są robione często wraz agresją wobec Krzysztofa. Przy czym czynności proste ( np. napalenie w piecu) urastają do rangi czynu heroicznego (zdziecinnienie).
Czynności skomplikowanych wojtek w ogóle nie podejmuje.
Patologiczne kłamanie - kłamstwa zupełnie pozbawione sensu (nie pije alkocholu gdy przewalają się butelki po belwederze, nie ćpa gdy został kilkanaśvie razy nagrany, nazywanie farby błotem). W przypadku Wojtka kłamstwa te są dodatkowo infantylnie głupie ( zdziecinnienie oraz debilizm) oraz bezczelne.
Dziecinna łatwowierność - Wojtek jest w stanie uwierzyć w najróżniejsze bzdury - wystarczy wymienić jego miłości - Agnieszki, Asie, pracownice (ktoś je liczył?) czy telefony od Vornesta. Temat znany i nie wymaga eiększych wyjaśnien.
Erotomania/ spermiarstwo - mamy tu do czynienia z osobą niewyżytą seksualnie, prawdopodbnie prawiczkiem. Istnieje podejrzenie że był cwelem więziennym i to jego jedyne doświadczenia seksualne ( stąd agresja na temat ping-pong). Wojciech jest przy tym jako erotoman wulgarny i obleśny. Trzeba mu przyznać że odniósł sukces w postaci ruszania skórą przez Monikę z Krakowa.
Brak odpowiedzialności za własne czyny - typowe dla debilizmu i zdziecinnienia schorzenie gdzie winą obracza się wszystko i wszystkich wokoło. Winni są standardowo Krzysztof, widzowie, źli ludzie, czasem Meksykano, rzadko centaur. W przypadku udowodnienia mu winy reaguje agresją lub zignorowaniem faktu.
Zaniki pamięci i gubienie wątku- widoczne coraz częściej - mylenie dnia, nie pamiętanie podstawowych faktów, pauzy podczas wypowiedzi na przypomienie sobie czegoś. Zaniki są coraz bardziej widoczne z każdym niemal miesiącem. Gubienie wątku jest cechą charakterystyczną cechą majora wynikającą prawdopodobnie z zaników pamięci ( i kojarzenia faktów). W przypadku zgubienia wątku wojciech stosuje dziwacze określenia "całe te" oraz "i tak to jest" po czym do wątku nie wraca ( prawdopodobnie o nim zapomniał)
Słowotwórstwo i brak umiejętności wyrażenia myśli - Wojtek notorycznie tworzy nowe słowa (bombaskie) - wynika to prawdopodobnie z analfabetyzmu oraz ogólnego wyniszczenia mózgu. Słowotwórstwo jest typowe dla dzieci (zdziecinnienie). W przypadku mamy słowa będące mutacjami gwary białostockiej, gwary Krzysztofa oraz zwyczajne przejęzyczenia. Brak umiejętności wyrażania myśli jest widoczny przez mówienie zdań bez sensu gdzie nie wiadomo ani o kogo ani o co chodzi - przykładowo "no i on mówi całe te" ( kto i co mówi się nie dowiemy)
Nałóg wąchania rozpuszczalników - temat naukowo trudny bowiem tak rzadki że niemal nieopisany naukowo. Pewne jest to że rozpuszczalnik powoduje coraz większe uszkodzenia w mózgui układzie nerwowym Wojtka ( widzoczne zdziecinnienie, uszkodzona pamięc, brak myślenia, uszkodzona motoryka do poziomu Pinokia). Nałóg postępuje coraz szybciej i prawdopodobnie spowoduje zgon wojciecha. Natomiast trzeba tu przyznać że Wojciech jest prawdopodobnie jednym z ostatnich kiraczy w polsce co jest godne uwagi.
Zezwierzęcenie i regres ewolucyjny- widoczne u Wojciecha przechodzenie na cykl [ jedzenie - bezmózgie siedzenie - spanie - jedzenie ] upodabniające do zwierząt ( np. kot patrzący godzinami przez okno). Do tego terytorialne bronienie wersalki (np. przed Janem Ł.) upodabniające go do zwierząt terytorialnych np niedzwiedź. Widoczne jest także po braku jakichkolwiek zainteresowań czy prób rozrywki ( co czyni go głupszym od części zwierząt np. kot poluje dla zabawy, pies lubi biegać i bawić się z człowiekiem). Wydawanie różnych jęków, chrząknięć, mruknieć widocznych na filmach jest typowym dla zwierząt sposobem wyrażania intencji czy odczuć ( fukanie, mruczenie, warczenie, szczekanie). Jest to wynik nałogu rozpuszczalnikowego.
Poziom degeneracji całkowity.
#kononowicz #patostreamy
Wkleję tylko link, gdzie opisane jest jak działa manipulator i jakie cechy objawia.
[https://www.google.com/amp/s/czlowiek.info/manipulacja-psychologiczna-definicja-przyklady-motywy/amp/](https://www.google.com/amp/s/czlowiek.info/manipulacja-psychologiczna-definicja-przyklady-motywy/amp/)@Terkownik666: Sradek jest tą postacią
@Terkownik666: raczej nie jest prawiczkiem, podczas pobytu w Krk chwalił się gwałtem
To ulaniec już nie jest najbardziej znienawidzoną i pogardzaną postacią w historii uniwersum?