Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Mam taki problem. Zastanawiam się nad emigracją do Niemiec. Obecnie zarabiam nieco ponad 2,5 netto. W dodatku to nudna praca biurowa. Jestem parę lat po studiach, a już czuję się wypalony. Nie wiem co robić. Czuję, że tutaj nic nie osiągnę. Z drugiej strony nie łudzę się, że tam zostanę bóg wie kim. Dobija mnie fakt, że tutaj nic nie mogę odłożyć, a nawet jak już odłożę to są śmieszne pieniądze, bo tak na prawdę z wypłaty 1/5 idzie mi na paliwo i prawie kolejne 1k na opłaty i czynsz. Mam pytanie ile można zarobić w Niemczech chodzi mi tutaj o najniższą krajową? Ile kosztuje życie? Czy można zapisać się na miejscu na jakiś kurs językowy? Mój niemiecki jest daleko od perfekt, ale podstawy jakieś już mam stąd też moje kolejne pytanie. Chciałbym wyjechać nauczyć się języka, a później znaleźć już lepsza pracę.
#emigracja#pytanie#niemcy#praca#zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f8ec024605297c54a62d2ec
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: koszty życia są wyższe niż się wielu osobom wydaje. Największa trudność to mieszkanie a nie praca. Prace da się znaleźć ale bez języka jest trudno coś dobrego dostać. Można na miejscu chodzić na darmowy kurs. Skierowanie można dostać w Jobcenter albo w urzędzie migracyjnym. Bez języka trudno ci będzie się dogadać z urzędnikiem. Na prowincji jest łatwiej o mieszkanie ale trzeba jakoś dojechać do pracy do miasta. Ogólnie jednak kasjerka