Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Boje się tego wirusa i co będzie za kilka miesiecy. Nie mogę przestać o tym myśleć. Bliscy w grupie ryzyka ,przez choroby i wiek, wiec dochodzi świadomość, że predzej, czy później to złapią i...
Do tego obostrzenia i #!$%@? wie co będzie z pracą, cała gospodarka.
#!$%@? chyba zaczynam mieć depresję. Boje się śmierci znowu.
#koronawirus

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f8c504e605297c54a62ce00
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 10
CzarnaElfka: Sam nie wychodzę z domu od marca, pracuję zdalnie i boję się coraz bardziej. Nie mogę nawet podejść do okna, bo światło słoneczne mnie razi, planuję wyjść najwcześniej maj-czerwiec, bo nie uprawiam sportu, jem bardzo mało (schudłem 15 kg, ważę 54 kilo przy 188 cm), dlatego mam osłabioną odporność. Trzymaj się, również stres o bliskich mnie wykańcza.

Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania: nawet ta lekko obniżona odporność nie sprawi że masz dużą szansę że coś ci się stanie. Możesz nawet nie zauważyć jak przechorujesz. Nie można panikować, panika bardziej szkodzi niż pomaga. To tak jakbyś bał się chodzić po ulicy bo może cię samochód przejechać. Moim zdaniem wyjdź z domu i nie daj się zastraszyć. Zachowaj rozsądek i unikaj tłumów. Idź na odludzia i żyj.