Aktywne Wpisy
pakoraban +52
Mirki, macie w życiu osoby, których nie możecie zapomnieć pomimo upływu wielu lat? Chodzi mi o jakieś platoniczne miłości, obiekty westchnień. Ja do tej pory nie mogę sobie z tym poradzić, nawet zajęcie się czymś nie pomaga
WirtuozPrzegrywu +14
#przegryw #!$%@? wszyscy mnie dali na czarno, chce odpisać i nie mogę, a wszystko to przez kolor nicku, bo przecież nie przez moje wysrywy czy komentarze
Aktywne Znaleziska
Nie wiem dlaczego dopiero teraz recenzuję te perfumy. Gdy byłem jeszcze małolatem używałem praktycznie tylko świerzaków i pewnego dnia rozglądając się za czymś w S, pani z obsługi poleciła mi właśnie J'ose, który od tamtego czasu towarzyszy mi aż do teraz. Przyznam, że zapomniałem o nich na klika lat, aż do zeszłego roku, w którym na nowo nasze drogi się zeszły.
Flakon jest prosty, ale imo bardzo estetycznie wykonany, robi robotę, jako fanu minimalizmu bardzo mi się podoba.
J'ose otwiera się dość nietypowo - można powiedzieć, że jest ciężki, ale z drugiej strony bardzo nienarzucający się (choć projekcja zadowala) i lekko otulajacy. Zapach jest kremowy, wszystkie nuty ładnie z sobą współgrają. Na samym początku czuję kawę, taką wysokiej jakości z nutką egzotyki. Występuje tu w towarzystwie lawendy, która świetnie łączy się z innymi nutami, ale daje również pewien kontrast. Mięta, w towarzystwie jakiegoś słabiej już wyczuwalnego cytrusa dodaje za to trochę swoerzosci, sprawiając że zapach nie jest męczący, czy też za ciężki. Z czasem robi się coraz lepiej dochodzi lekkie piżmo, bursztyn, troszkę kakaowca (podobnego do tego w Daarej), a całość otula kremowy aromat drzewa sandałowego. Jak już mówiłem składniki są idealnie "wywarzone" i tworzą bardzo spójną całość.
Perfumy te są bardzo przyjemne i pozytywnie odbierane przez otoczenie - potrafią zbierać komplementy.
Myślę, że na nadchodzące (już obecne wsm xD) dni, J'ose świetnie się sprawdzi. Nadaje się on praktycznie na każdą okazję, od spaceru po mieście po office scent. Zarówno starsi jak i młodsi merzczyzni będą zadowoleni - nie jest to typowo "młodzieżowy" czy też "dziadkowy" zapach.
Trwałość jest bardzo spoko - 8h spokojnie wytrzymuje. Projekcja przez pierwsze 2h dość spora, z czasem trochę słabnie.
Podsumowując:
Zapach: 8/10
Trwałość: 7-8/10
Projekcja: 7/10
Cena/jakość: 6-7/10
Cena: 569zl za 100ml
#perfumy #perfumy21
źródło: comment_1602974293GNQsLVz0NgVczIs5zbqYzx.jpg
Pobierz