Wpis z mikrobloga

@szczuronap: kiedys jak byłem w przedszkolu to wujek obiecal mi kupic zestaw taki z autem i owczrakiem niemieckim, tak sie tym zajaralem, ze zdążylem juz porozdzielac role miedzy kolegami. "ty bedziesz jezdzil autem, ty bedziesz biegał psem itd" i co?

  • Odpowiedz
@szczuronap: Mialem takiego w płetwach, z jakąś siatką w ktorej były skarby, z harpunem i takim czyms na plecach czym mozna bylo strzelac wodą, cos na wzor strzykawki. Zajebista zabawka, szkoda, ze moja siostra domalowała mu wąsy zeby wyglądał jak moj padre xD
  • Odpowiedz
@szczuronap: Ja mam z Action Manem dość ciekawą historię. Ojciec na święta przywiózł mi z Niemiec model który miał pilota (pic rel). Jak nacisnąłeś guzik to figurka odtwarzała różne dźwięki. Ale najciekawszym bajerem była możliwość nagrywania się na tym pilocie, po czym wysłanie nagrania do Action Mana a ten powtarzał co mówiłeś. Tak się złożyło że działało to na częstotliwości na której gadali też przez CB radio okoliczni taksówkarze. Action Man
  • Odpowiedz