Obiecałem update po pewnym czasie używania mojej niewielkiej instalacji fotowoltaicznej na balkonie. Obecnie po okolo 5. miesiącach moja instalacja wyprodukowała niecale 32kWh, które zostały użyte do zasilania i ładowania świateł LED, telefonów, powerbanków, laptopów i hulajnóg elektrycznych dla mnie i różowego paska. Instalacja przez większość czasu operowała w pobliżu 100% naładowania akumulatora, tak więc mogła dostarczyć większej mocy. Obecnie z powodu niższego położenia słońca nad horyzontem i drzew mam znacznie więcej cienia, co znacznie obniżyło wydajność. Dodatkowo jest więcej dni pochmurnych. Zużycie akumulatora jest trudne do oszacowania, nie było żadnej awarii i kontroler MPPT Epever dobrze dawał sobie radę. Polecam jednak zmianę jego ustawień domyślnych, zwłaszcza obniżenie napięcia float charge oraz skrócenie fazy boost z obniżeniem napięcia w jej czasie. W przeciwnym razie akumulator wydaje z siebie nieliczne odgłosy cichego bulgotania - co oznacza, że : 1. Zachodzi rekombinacja H2 i O2. 2. Pojawia się wentylowanie na zewnątrz tych gazów. Opcja 2 może powodować zmniejszenie pojemności akumulatora. Nie wiem do końca, co się działo, w necie także nie udało mi się zdobyć na ten temat informacji. Chciałbym nadmienić, że zbyt niskie napięcie ładowania także może powodować obniżenie pojemności akumulatora przez jego zasiarczenie. Proszę Kolegów o komentarz, jeśli mają doświadczenie w tym temacie.
Nie żałuję ani chwili spędzonej przy pracy nad tym projektem DIY, wiele się dowiedziałem i zarazem miałem niesamowitą satysfakcję poruszania się pojazdem napędzanym w 100% czystą energią.
@Jason_Stafford Pewnie byłbym w stanie momentami lepiej zarządzać tą energią, podłączyć nowe urządzenia. Obstawiam, że w miesiącach letnich przy nieograniczonych możliwościach magazynowania produkowałbym 2-3x tyle, obecnie wychodzę na zero, zimą pewnie będę miał ograniczone możliwości ładowania - jest to konieczne, bo akumulatory tego typu przechowuje się blisko 100%, aby nie stracić pojemności.
@mathmed: Jaki masz dla tego akumulatora napięcie podtrzymania? Nie znam sie na sterownikach foto ale w ups-ach to ważny parametr jakie napiecie podaje ups na aku jak aku naładowany. I wiem ze jak za duże to aku szybko przejdzie na emeryturę...
@houk Chyba ustawiłem boost na 13.8V przez 90minut, float na 13.5V. W oryginale było boost 14.4V, float 13.8V. Akumulator jest AGM 100Ah i chyba lubi niższe napięcie float od żelowego.
@mathmed: Ja mam yuasa aku i mają float 13,65 zelowe Boost moze być 14,4 popacz note katalogwą od aku i tam powinno być max charge voltage. Moje mają 14,5 bodaj Boost nie niszczy tak mocno aku tylko float właśnie, znajomy psec od ups ustawia float zawsze o 0,1 mniej od katalogu i mówi ze lepiej tak.
@houk: Tylko kontroler powinien zejść z napięcia boost przy założonym prądzie, a nie po założonym czasie. Dlatego musiałem zmienić wyjściowe parametry. Wysokie napięcie boost dobrze doładowuje akumulator w krótkim czasie, ale zauważyłem, że niezłym wykładnikiem stanu naładowania jest wyjściowe napięcie o zmierzchu. Jeśli wynosi 12.9V, to aku jest praktycznie naładowany do 100%.
@mathmed: To zmień kontroler, bo to jakaś kupa jest, że tylko czas. Za niskie boost będzie długo ładować a przecież przy foto potrzebujesz jak najszybciej ładować bo zaraz może być chmurka :D
Obecnie z powodu niższego położenia słońca nad horyzontem i drzew mam znacznie więcej cienia, co znacznie obniżyło wydajność. Dodatkowo jest więcej dni pochmurnych.
Zużycie akumulatora jest trudne do oszacowania, nie było żadnej awarii i kontroler MPPT Epever dobrze dawał sobie radę.
Polecam jednak zmianę jego ustawień domyślnych, zwłaszcza obniżenie napięcia float charge oraz skrócenie fazy boost z obniżeniem napięcia w jej czasie. W przeciwnym razie akumulator wydaje z siebie nieliczne odgłosy cichego bulgotania - co oznacza, że :
1. Zachodzi rekombinacja H2 i O2.
2. Pojawia się wentylowanie na zewnątrz tych gazów.
Opcja 2 może powodować zmniejszenie pojemności akumulatora. Nie wiem do końca, co się działo, w necie także nie udało mi się zdobyć na ten temat informacji. Chciałbym nadmienić, że zbyt niskie napięcie ładowania także może powodować obniżenie pojemności akumulatora przez jego zasiarczenie.
Proszę Kolegów o komentarz, jeśli mają doświadczenie w tym temacie.
Nie żałuję ani chwili spędzonej przy pracy nad tym projektem DIY, wiele się dowiedziałem i zarazem miałem niesamowitą satysfakcję poruszania się pojazdem napędzanym w 100% czystą energią.
Oryginalny wpis: https://www.wykop.pl/wpis/49718635
#fotowoltaika #diy #energetyka #ekologia
źródło: comment_1602332289OjtsncFz2oFnUVTROb9fg3.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Obstawiam, że w miesiącach letnich przy nieograniczonych możliwościach magazynowania produkowałbym 2-3x tyle, obecnie wychodzę na zero, zimą pewnie będę miał ograniczone możliwości ładowania - jest to konieczne, bo akumulatory tego typu przechowuje się blisko 100%, aby nie stracić pojemności.
W oryginale było boost 14.4V, float 13.8V. Akumulator jest AGM 100Ah i chyba lubi niższe napięcie float od żelowego.
Boost moze być 14,4 popacz note katalogwą od aku i tam powinno być max charge voltage. Moje mają 14,5 bodaj
Boost nie niszczy tak mocno aku tylko float właśnie, znajomy psec od ups ustawia float zawsze o 0,1 mniej od katalogu i mówi ze lepiej tak.
Jeśli wynosi 12.9V, to aku jest praktycznie naładowany do 100%.