Wpis z mikrobloga

#loveisland czuj się dobrze człowiek. Od urodzenia odcinasz kupony z wygranej na loterii genetycznej. Szkoła? Było fajnie, szkoda tylko, że nie mogłeś się opędzić od dupeczek, a nie znalazleś prawdziwej miłości. Matura może nie poszła w pełni po Twojej myśli, ale spoko - tate i mame dbają o Twoją edukację, więc jedziesz na uniwerek w uk. W międzyczasie przechodzisz bunt, więc dziarasz swoje ciało, które przypomina posąg greckiego boga. W UK Ci się trochę nudzi, a w sumie nie masz co się zarzynać, bo i tak po paru latach przejmiesz interes rodzinny. Idziesz do programu, gdzie spotykasz p0lki, które szaleją za Tobą, ale wiesz, że zasługujesz na coś lepszego. Wycinasz największego chada w programie, a później podrywasz najlepszą laskę na wyspie - jedyną, która ma klasę i nie jest typową 0liwką. Mimo, że Twoja ex to szlauf, to zachowujesz się wobec niej elegancko, znacznie lepiej niż na to by zasługiwała. Anonimowe ludki spod znaku #przegryw Cię szanują - w końcu jesteś ucieleśnieniem ich pragnień. Wygrywasz program, najpierw wycinając parkę, która ma turbo parcie na szkło, a później przedstawicieli #polskab dla których 100k to jak główna nagroda w eurojackpot a marzeniem kredyt na 30 lat na m2 na Białołęce. Wracasz do Warszawy, żyjesz z laską 10/10, a życie toczy się dalej. Czuj się dobrze człowiek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A mogło być tak dobrze...
  • 1