Aktywne Wpisy
poorepsilon +45
W czwartej klasie podstawówki zdałam sobie sprawę, że się umiera. Że ten mityczny koniec, który dosięga każdego dosięgnie i mnie i że to serio będzie koniec.
Głupia odpowiedź mojego taty wywołała we mnie traumę i od tego czasu przez kilka miesięcy codziennie miałam ataki paniki. Gdy tylko przypomniało mi się, że muszę kiedyś umrzeć zaczynałam krzyczeć, płakać, trząść się i bić. Chcialam poczuć cokolwiek, poczuć, że jeszcze żyje.
Zbiegło się to z
Głupia odpowiedź mojego taty wywołała we mnie traumę i od tego czasu przez kilka miesięcy codziennie miałam ataki paniki. Gdy tylko przypomniało mi się, że muszę kiedyś umrzeć zaczynałam krzyczeć, płakać, trząść się i bić. Chcialam poczuć cokolwiek, poczuć, że jeszcze żyje.
Zbiegło się to z
marokoko 0
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Niby mam garaż ale jest to garaż na osiedlu gdzie jest spory ruch i nie chcę by mi się roślinki zepsuły od nadmiaru syfu z samochodów. Do tego jest tam wiecznie ciemno, a chyba jednak roślinki potrzebowałyby trochę słońca. No i ostatecznie lekki strach, że ktoś mi je może zniszczyć/ukraść/osikać/cokolwiek.
Przy okazji jeszcze jedno pytanie. Mam muchołówki, tłustosza, pływacza, kapturnice i dzbanecznika. Ostatni wiem, że nie musi zimować ale jak z kapturami, pływaczami i tłustoszem?
#roslinyowadozerne #diy #ogrodnictwo #szklarnie #rosliny
@Qullion: Imo bardziej kwestia różnicy temperatur je zabije, w nocy mróz, w dzień gorąc. Większość owadożerów w naturze normalnie znosi śnieżne zimy, wystarczy je zabezpieczyć włókniną. Można sobie zrobić nawet przydomowe torfowisko i je tam trzymać cały czas https://www.wykop.pl/ludzie/komentowane-wpisy/Vic124/
Ale o konkrety to już lepiej pytać @Vic124
Ogrzewanie zimą mija się z celem, serio
Ewentualnie inaczej. Pewnie tak spróbuję. Po czym poznać, że roślinka przymarza? Dają znać o tym od razu czy mogę się dowiedzieć tydzień
jak już zbierzesz pomysły to po prostu pomyśl co, zrób to i napisz na wiosnę sprawozdanie co wyszło
będziemy wiedzieć więcej o tym co działa a co nie działa
w sumie nie jesteś matką dla tych roślinek tylko naukowcem który bada ich odporność na różne warunki :)
mnie się nie udało przezimować muchołówki we wspólnym garażu podziemnym ale co tam, 20 zł i wracamy do gry w następnym roku :)