Wpis z mikrobloga

Jaką największą motywacją było u was nofap?Chcieliście znaleźć dziewczynę lub ulepszyć swoje życie?Gadalem z psychologiem i mówiłem, że ogólnie chciałbym polepszyć życie, a ona powiedziała, że musza być konkrety bym miał wizje nowego lepszego zycia.Takim najbardziej motywującym celem to jest dziewczyna raczej a u was jak to wyglada?
#nofap #nofapchallenge
  • 17
@Kodzirasek: Wyobraz sobie w glowie najlepsza wersje siebie ale taka przyziemna. Wiesz ze jestes dobrze ubrany pewny siebie z dobra energia w ruchach w mowie i wysiadasz z fajnej furki z twoja dziewczyna i idziecie na szamke dobrze spedzic czas. Taki najlepszy ty.Po drugiej stronie ty ale #!$%@? smutna twarz #!$%@? koszulka i sam siedzisz w pokoju. Ten drugi to ty jak walisz gruche pod czarnuchow posuwajacych babe ktora ci sie
Chęć zbudowania pewności siebie, poprawy samopoczucia, naprawy psychiki i zyskania więcej czasu na inne, znacznie pożyteczniejsze czynności (oczywiście mowa o nofap + noporn)
@Kodzirasek: ja tam 3 razy dziennie opróżniam se jaja, albo jakas Julka ( ͡° ͜ʖ ͡°) załóżmy, ze jesteś na nofap i nie walisz. W jaki sposób chcesz poznawać kobiety? Miałeś już kiedyś jakas dupcie czy prawik?
@familypet: To nie jest tak, sam nofap działa po prostu każdego dnia pracowałem nad sobą np zacząłem medytować, czytać książki, trenować, podchodzić do kobiet na ulicy.Dzięki nofap można mieć energie by zająć się realnym zyciem, bo na logikę uzależnienie to taka ucieczka od realnego zycia taki komfort i najmniejsza linia oporu.
Co do osiągnięć to jest tak, że dla jednej osoby będą one małe a dla drugiej duże,bo każdy jest na
@familypet: Dzięki wielkie.Ja musiałem upaść na dno, żeby skończyć z tym tylko jak człowiek poczuje się lepiej to łatwo wrocic do porno, bo gdy osiągniemy to co chcieliśmy to nie ma już tej motywacji do nofap.
@Kodzirasek: u nie była ciekawośc tych wszystkich superpowers plus zmęczenie ogladaniem pornografii jako że juz waliłem do popierdzielonych rzeczy po ktorych miałem w bani WTF. Aktualnie jestem na 90d 13h i jade dalej. Im dluzej sie jest na odwyu tym jest łatwiej. Najgorsze to chyba pierwsze kilka dni, potem pierwsze kilka tygodni do miesiąca, a potem leci. Czasami sie pojawia ochota na ulżenie sobie ale da rade to obejść o ile