[J.....2]

Czy cena karnetu 140 zł za siłownię, średniej wielkości w 25 tysięcznym mieście, to jest coś normalnego?
Kolega z Katowic się ostatnio śmiał, że płaci 70 zł za karnet na 2 razy większej siłowni.
#!$%@? mnie po prostu, że u mnie w mieście, trzeba takie pieniądze płacić, żeby przez miesiąc poćwiczyć
#mikrokoksy

[MyroN95]

@JackMarston2: Dużo. Dużo za dużo.

[Logan00]

@JackMarston2: bo pewnie w takim miasteczku to jedyna silownia, bez konkurencji

[J.....2]

@Logan00: Dokładnie tak XD

[n.....l]

@JackMarston2: ja płacę 70 zeta i siłka jest 24h na dobe

[K.....s]

@JackMarston2: faken, za tyle to w 3 miesiące zbudujesz swoją zajebistą siłownię w piwnicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[J.....2]

@newnormal: Ja w Krakowie jak mieszkałem ta płaciłem 80 za 2x większą siłownię w galerii krakowskiej

[J.....G]

+@JackMarston2: W moim rodzinnym mieście 30k+ karnet na jedyną siłownie 159zł xdd Ostro #!$%@? te ceny, ale bardzo możliwe że ciężko się im utrzymać przy takiej liczbie mieszkańców. Za dużo osób to tam nigdy nie widziałem. Też mnie boli dupa bo brat chodził we Wrocku na siłke gdzie płacił 40zł i to z jeszcze wyższym standardem xDDD

[kRpt]

@JackMarston2: dużo

[J.....2]

@JayRG: Tak działa monopol kolego

[ArchDelux]

@JackMarston2: drogo w #!$%@?. Jak w tej cenie nie rozdają ręczników do korzystania na sali/pod prysznicem, to w ogóle tragedia.

[C.....s]

@JackMarston2 w 360tys mieście płace 99zl

[J.....2]

@ArchDelux: No właśnie nie rozdają XD

[Fighter_forGlory]

@JackMarston2: u mnie w 30k miescie dwie silownie i karnety na obu kosztuja 80 zl