Wpis z mikrobloga

Kurde koledzy wyjdźcie z piwnic pobiegać (jeśli tego nie robicie normalnie) to coś fajnego zaobserwujecie. Biegam od niedawna ale takiego boosta do kondycji to nigdy nie miałem mimo, że ćwiczę siłowo i hiit robię od dawna regularnie. Na początku przebiegałem kruciutkie dystanse, robiłem bardzo często przerwy, traciłem oddech, a teraz po paru tygodniach biegam bez zadyszki pare minut bez przerwy i to nie jest moje ostatnie słowo xD Wiem, że dla normalnych biegaczy to i tak jest żałosne ale ja widzę ogromny progres w stosunku do tego co było. Jeśli potrzebujecie jakichkolwiek nawet tak mało istotnych gównosukcesów i zdrowie wam pozwala to polecam się tym zainteresować. Dzisiaj rano 2 godziny w sumie byłem poza domem i sobie chwalę
()
#przegryw
  • 4
  • Odpowiedz