Aktywne Wpisy
olya +60
10 lat temu można byłoby mnie nazwać lewaczką. Dziś moje poglądy polityczne i moja tolerancja nabrały obrotu o 180 stopni. Dojrzałam? Nie, ale nabrałam pewnego życiowego doświadczenia. Stałam się dużo bardziej konserwatywna w kwestiach LGBT, uchodźców oraz socjalu. Aktualnie doświadczyłam na swojej skórze paskudna, socjalną politykę Niemiec, która tłamsi tych uczciwie pracujących wspierając leniwych. W aktualnej spółdzielni mieszkaniowej mamy mieszkanie od 8 lat. Złożyliśmy wniosek o zmianę mieszkania, bo na 4 osoby
kizalfon +32
Piękną krzywdę wam wyrządziły mainstremowe media z kapitałem amerykańskim xD Teraz sracie przed powrotem Trumpa ale prawda jest taka, że cały ten syf covidowy, wojna Rosji z Ukrainą czy wojna Izraela z Palestyną zdarzyła się jakoś tak przypadkowo podczas prezydentury najsłabszego prezydenta w całej historii USA, który wydaje się nie wiedzieć nawet, jak sam się nazywa.
Co się stanie jak wróci Trump? Dużo dobrych rzeczy. Dla przeciętnego Amerykanina oznacza to stabilną sytuację gospodarczą i więcej pieniędzy w portfelu, a dla Europy powrót do pokoju i uspokojenie sytuacji u naszych terrorystycznych sąsiadów. Tak tak, Ukraina i Rosja to narody terrorystyczne ze skrajnymi wskaźnikami korupcji, kombinatorstwa, kradzieży i niewyjaśnionych zabójstw polityków opozycji czy dziennikarzy. Tak jak Rosjanie zamordowali np. Politkowską, tak oligarchia ukraińska wydawała na siebie i na nieprzychylnych dziennikarzy wyroki śmierci. Do dziś nie odnaleziono głowy jednego z ukraińskich dziennikarzy, którego zabito za nieprzychylne komentarze w stronę ukraińskich władz, a jednemu z ukraińskich polityków aż buty spadły, jak mu wysadzono samochód.
Ale mniejsza o tym. Wróci twardy polityk, za jednych uznawany jako nieobliczalny, ale to jego zaleta, bo Włodzimierz Putin ogarnie dupę i przestanie machać szabelką. Szabelką przestanie też machać NATO i sytuacja się w końcu uspokoi.
A
Co się stanie jak wróci Trump? Dużo dobrych rzeczy. Dla przeciętnego Amerykanina oznacza to stabilną sytuację gospodarczą i więcej pieniędzy w portfelu, a dla Europy powrót do pokoju i uspokojenie sytuacji u naszych terrorystycznych sąsiadów. Tak tak, Ukraina i Rosja to narody terrorystyczne ze skrajnymi wskaźnikami korupcji, kombinatorstwa, kradzieży i niewyjaśnionych zabójstw polityków opozycji czy dziennikarzy. Tak jak Rosjanie zamordowali np. Politkowską, tak oligarchia ukraińska wydawała na siebie i na nieprzychylnych dziennikarzy wyroki śmierci. Do dziś nie odnaleziono głowy jednego z ukraińskich dziennikarzy, którego zabito za nieprzychylne komentarze w stronę ukraińskich władz, a jednemu z ukraińskich polityków aż buty spadły, jak mu wysadzono samochód.
Ale mniejsza o tym. Wróci twardy polityk, za jednych uznawany jako nieobliczalny, ale to jego zaleta, bo Włodzimierz Putin ogarnie dupę i przestanie machać szabelką. Szabelką przestanie też machać NATO i sytuacja się w końcu uspokoi.
A
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#eaudefelix nr 6
O tym, że kadzidło może być świeże i wcale nie musi przytłaczać.
Xerjoff, to luksusowa marka włoskich perfum o kłopotliwej pisowni ale na szczęście prostej wymowie - zerżof. Założona została w 2003 roku i od samego początku przyświecała jej idea komponowania użytkowych zapachów niszowych z najwyższej jakości składników, z czym utożsamiana jest także obecnie.
Zefiro jest jednym z trzech zapachów dostępnych w obrębie kolekcji XJ 1861. Pierwszy z nich, stosunkowo mało znany - Renaissance, drugi w kolejności, czyli Naxos, który okazał się absolutnym hitem i bestsellerem linii oraz trzeci, moim zdaniem bardzo niedoceniony - Zefiro.
Poczucia obcowania z czymś luksusowym, możemy doświadczyć już przed wyjęciem flakonu z opakowania. Zefiro zapakowany jest w eleganckie, ciężkie pudełko, obleczone białą skórą. Górna część jest miękka, obszyta dookoła złotą nicią w kolorze logo marki. Puzderko otwiera się na sprężynujących zawiasach, dumnie prezentując flakon spoczywający na wyściełanej wkładce w jego kształcie pod materiałem z logo producenta. Buteleczka również nie odstaje od całej reszty. wykonana jest z mrożonego szkła z bardzo dużą starannością o szczegóły. Z przodu oprócz logo na metalowej tabliczce, znajduje się minimalistyczny nadruk informujący z jakimi perfumami i której linii mamy do czynienia. Na jego tylnej części widnieje roślinny ornament wykonany w szkle. Solidny i niezwykle estetyczny korek dopełnia całości.
Dobieranie się do wnętrza sprawiło mi niemałą przyjemność a to dopiero początek.
Zefiro otwiera się bogactwem składników. Czuję w nim piękną świeżość, choć nietypową za sprawą kadzidła, które towarzyszy nam od samego początku aż do końca, którego należy się spodziewać po około 10-12 godzinach. Jest odrobinę kwaśno, za sprawą moszczu winogron oraz cytrusowego zapachu kardamonu, które są dość wyraźnie wyczuwalne już na samym wstępie. Po chwili do towarzystwa dołącza żywica elemi wraz z w pełni rozwiniętą nutą kardamonu. Całość ma wydźwięk słodko-wytrawny. Z upływem czasu zaczynam wyraźnie czuć cynamon oraz bardzo delikatne i nietypowe jak cały zapach - nuty drzewne. Perfumy te nie są absolutnie typem otulacza a raczej zwiewnego acz świetnie projektującego i niemęczącego zapachu na co dzień. Jest bardzo po włosku - męsko, elegancko i nonszalancko. Moje pierwsze spotkanie z Zefiro nie opierało się na analizie poszczególnych nut jak to zwykle bywa bardziej, tylko emocjonalnym podejściu. Wtedy przeniósł mnie myślami na rozgrzane ruiny rzymskiego Forum Romanum w środku lata, gdzie orzeźwiający wiatr delikatnie powiewa pomiędzy powalonymi kolumnami dając chłodne wytchnienie. Osobiście najbardziej lubię go używać wiosną oraz mniej upalnym latem, choć doskonale sprawdzi się jesienią i zimą.
Dla mnie są to perfumy wspaniałe. Obcowanie z nimi sprawia mi przyjemność na każdym etapie przebywania z nimi, do tego stopnia, że cena staje się rzeczą drugorzędną. Czy nie taka powinna być definicja produktu luksusowego?
Mój instagram z dodatkowymi zdjęciami- https://www.instagram.com/eau_de_felix/
Nuty głowy: bergamotka, dzięgiel, moszcz winogronowy, elemi
Nuty serca: kardamon, goździk (kwiat), cynamon, irys
Nuty bazy: miód, kadzidło (olibanum), nuty drzewne, bursztyn
Koncentracja: EDP
Trwałość: ~12h
Projekcja: ~6h
Zapach: 9/10
Flakon: 10/10 (oceniam wraz z całością, w której go otrzymujemy)
Pora roku: wiosna, lato, jesień, zima
Okazja: zapach bardzo uniwersalny
Dla kogo: Unisex
Zapachy zbliżone: brak
Najniższa cena na 04.10.2020: 680 zł/100ml
#perfumy
Mój tag - #eaudefelix
Jeden z gorszych Xerjoffow. U mnie sprawdza się chyba motyw, że im tańszy XJ tym lepszy.
Dużo mają też średniaków, np. seria Join The Club, Don, albo arabusy z Oud i Shooting Stars, których nazwy mi się już mylą . Trochę też wtórnych jak Laylati czy Uden albo odgrzewanych kotletów jak Reinassance który jest tylko
@FELIX90 oj tak. +1