Wpis z mikrobloga

Czasami myślę że lepiej by było jakbym miał jakąś fobię społeczną albo mocną depresję czy coś bo wtedy może bym mógł jakoś sensownie usprawiedliwić swoje #!$%@? poza #!$%@? dzieciństwem w szkole. A tak to jestem zbyt odważny na jakieś fobie ale i tak zbyt nieśmiały żeby być dynamicznym i sprzeciwić się normictwu które po mnie jeździ w pracy itd. Przez to jestem osobą która w teorii na papierze powinna być zdrowym, normalnym mężczyzną bez problemu ze znajomymi lub dziewczynami a tymczasem jak coś powiem to brzmi to jakbym był debilem z ujemnym IQ albo w ogóle nic nie mówię. Jednocześnie jestem tak niezdarny że nie wiem jak to jest możliwe żeby takie coś jak ja w ogóle jeszcze żyło. Człowiek porażka.
#przegryw #feels
  • 1