Mirki taka sytuacja. Mieliśmy wczoraj zebranie w przedszkolu i w sali w której przebywają dzieciaki było bardzo ciepło, wręcz gorąco. Przedszkolanka powiedziała, że to dlatego że kaloryfery są zepsute i dzieciaki spocone później wychodzą na podwórko i chorują (no shit sherlock) i że nie da się z tym nic zrobić bo nie ma z czego. Na to któraś wyrywna madka wypaliła że zrobimy zrzutkę i wymienimy kaloryfery. Pomijając już fakt że jeżeli już to kwestia głowic termostatycznych a nie całych kaloryferów (niestety na zebraniu była moja żona więc nie miałem okazji uświadomić madek), to od kiedy to remonty czy naprawy w państwowych placówkach, są wykonywane z pieniędzy pochodzących ze zrzutek rodziców? Nie po to złodziejom oddaję kilkadziesiąt tysięcy rocznie w podatkach żeby teraz zrzucać się na remont przedszkola, które jest utrzymywane z moich podatków. Nie dam im choćby złotówki, dla zasady. Gdzie kręcić Małysza? Kuratorium oświaty? #dzieci #przedszkole #szkola #madki
@mietek111: przedszkole podlega pod gminę. Na samym wstępie możesz zgłosić sprawę do gminy, jeśli nie pomoże to #!$%@?ć kontrolę sanepidowską o nieodpowiednie warunki. Będziesz miał jeden problem, powiatowy inspektor sanitarny nie odpowie prawdopodobnie na twoją skargę jeśli będzie to anonim. Inna opcja jest rozmowa z dyrektorem placówki
@mietek111: Rodzice z mojej klasy z podstawówki by remontowali. Miałam taką klasę, że rodzice zarobasy i przewrażliwieni na punkcie swoich pociech. Pamiętam 3 remonty na nasz koszt - w podstawówce 1-3, 4-6 i gimnazjum. Wydaje mi się, że specjalnie dawali nam najgorsze sale, bo wiedzieli, że rodzice odpicują.
@bellazi Nie tak zaraz, bo dopiero zaczyna, ma 3 lata. Chodzi o zasady. Państwowe placówki oświaty są utrzymywane z budżetu państwa czy tam gminy jeden pies. Jak żyję neo słyszałem żeby rodzice składali się na remonty.
@jalop Z jednej strony nie chciałbym żeby później przeszkolanki mściły się na córce bo jest jej w tym przedszkolu dobrze, no ale wiem, że anonimowe zgłoszenie jest niewiele warte, a nie zamierzam tego tak
@Doomino jak się uprą to niech remontują ale beze mnie. I nie dlatego że mam biedę, wręcz przeciwnie, ale nie lubię być dymanym, zwłaszcza dwukrotnie. Jak tak dalej pójdzie to będziemy się składać na premie dla nauczycieli bo przecież ich pensje opłacane z naszych podatków są za małe.
@mietek111: No w sumie prezenty jakie dostawały moje wychowawczynie na koniec roku można nazwać premiami xD generalnie to nie kojarzę by jakaś inna klasa robiła na swoj koszt remonty.
@decadent Nie wiesz co mówisz człowieku. Ze żłobka zabraliśmy ją bo wróciła posiniaczona, okazało się że jednej piździe puściły nerwy bo dwuletnie dziecko nie chciało iść spać. Co zresztą zgłaszaliśmy w momencie przyjęcia do żłobka, dziecko nie spało odkąd skończyło 1,5 roku, ale ona chciała nam udowodnić że jednak zaśnie.
@jalop Wiadomo. Chciałem tylko koledze wyjaśnić że przedszkolanki nie zawsze są z powołania i dbają o cudze dzieci jak o własne. I tak potrafią się mścić. Ale to temat na oddzielną dyskusję
@Doomino: To powinna szkoła zrobić, a nie WY! Ja #!$%@?...
No dokładnie. Dlatego nie zamierzam dokładać się nawet złotówki ale jeżeli rzeczywiście mają problem z pieniędzmi na remont to spróbuję im pomóc wysyłając pismo z wnioskiem o dotację z urzędu gminy lub kuratorium oświaty.
Pomijając już fakt że jeżeli już to kwestia głowic termostatycznych a nie całych kaloryferów (niestety na zebraniu była moja żona więc nie miałem okazji uświadomić madek), to od kiedy to remonty czy naprawy w państwowych placówkach, są wykonywane z pieniędzy pochodzących ze zrzutek rodziców? Nie po to złodziejom oddaję kilkadziesiąt tysięcy rocznie w podatkach żeby teraz zrzucać się na remont przedszkola, które jest utrzymywane z moich podatków. Nie dam im choćby złotówki, dla zasady.
Gdzie kręcić Małysza? Kuratorium oświaty?
#dzieci #przedszkole #szkola #madki
Będziesz miał jeden problem, powiatowy inspektor sanitarny nie odpowie prawdopodobnie na twoją skargę jeśli będzie to anonim.
Inna opcja jest rozmowa z dyrektorem placówki
@jalop Z jednej strony nie chciałbym żeby później przeszkolanki mściły się na córce bo jest jej w tym przedszkolu dobrze, no ale wiem, że anonimowe zgłoszenie jest niewiele warte, a nie zamierzam tego tak
No dokładnie. Dlatego nie zamierzam dokładać się nawet złotówki ale jeżeli rzeczywiście mają problem z pieniędzmi na remont to spróbuję im pomóc wysyłając pismo z wnioskiem o dotację z urzędu gminy lub kuratorium oświaty.