Wpis z mikrobloga

Z 15 lat temu czytałem komiks o dwóch wrogich nacjach z dwóch planet. Wybuchła między nimi wojna atomowa - w skrócie obie planety nie nadawały się do życia. Jednak nie wszyscy zginęli. Ocaleni z konfliktu byli po obu stronach. Niezależnie udało im się dotrzeć do najbliższej, możliwej do zamieszkania, planety. Jedni zajęli północ planety, a drudzy południe i sobie niezależnie żyli. Bo na równiku było dziwne pole siłowe, które nie pozwalało na jego przekroczenie, a podróże kosmiczne były niemożliwe (statki musiały być rozebrane z powodu pilniejszych potrzeb). Pamiętam jak bohaterowie narzekali że plonu znowu były niskie, bo nie uratował się żaden rolnik - tylko sami inżynierowie xD
Może ktoś wie jak ten komiks się nazywał?
#kiciochpyta #komiks
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach