Wpis z mikrobloga

@marcin-graj: No nieźle. Jak udało się ją znaleźć?
Z tego co widzę to została dopuszczona do mikrofonu mimo tego, że nie należy do żadnej spółki sponsorującej gale Wotore. Wygląda to tak jakby pustaczka doładowana energetykiem
( ͡º ͜ʖ͡º) sama wprosiła się do wygłoszenia „przemowy” przed wręczeniem pasa a zdezorientowani właściciele się na to zgodzili, bo „cholera wygląda na szychę, to chyba ktoś od sponsora. A niech