Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Podjąć ryzyko i wyprowadzać się z domu w rodzinnym mieście, żeby wyjechać razem z różową do miasta w którym ona będzie mieć studia, czy zostać i przez 5 lat spotykać się z nią raz w tygodniu? (albo i czasami rzadziej) Chociaż wtedy nie wydaje mi się żebym tak dał radę i obawiam się, że ją zostawię po jakimś czasie. Ale z drugiej strony wyjeżdżając, obawiam się ryzyka co będzie jak się rozejdziemy w ciągu tych 5 lat i stracę lepsze perspektywy rodzinnego miasta, a z laską i tak już nie będę.
W sumie to nie wiem po #!$%@? tu wgl piszę ale jestem #!$%@? i boje się jej powiedzieć o tym. Chociaż tu ekspertom napiszę.
#zwiazki #pytanie #gownowpis #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f639828f49ad326e7b1a07a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Wesprzyj projekt

To jechać czy nie jechać?

  • Jechać 77.3% (34)
  • Nie jechać 22.7% (10)

Oddanych głosów: 44

  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie widzę sensu wyprowadzania się wyłącznie ze względu na dziewczynę, skoro już zakładasz, że się rozstaniecie - rozpatrywanie tego tylko przez pryzmat związku jest dość krótkowzroczne. Sam wyjazd natomiast wiele cię nauczy i warto opuścić dom rodzinny, żeby nieco się usamodzielnić. Zwróć uwagę bardziej na ten aspekt, a nawet jeśli z dziewczyną nie wyjdzie, to i tak sporo zyskasz.