Wpis z mikrobloga

Możesz spróbować jak ja, czyli podjechać do Paninoteki Coffee&Dreams przy Strzegomskiej i zagadać do właściciela, który nota bene ma włoskie korzenie. Może oprócz oferowanych wędlin ogarnie Ci solidny kawałek, oryginalnego włoskiego guanciale.
Możesz spróbować jak ja, czyli podjechać do Paninoteki Coffee&Dreams przy Strzegomskiej i zagadać do właściciela, który nota bene ma włoskie korzenie. Może oprócz oferowanych wędlin ogarnie Ci solidny kawałek, oryginalnego włoskiego guanciale.


@dzikizwierzu: Dobry pomysł, dziękuję
@Kapitalis:

Przepis
Będziemy potrzebować
-słonina z mięsem ze skórą
Zalwea
-sól kamienna nie jodowana 70 gram na litr wody
-peklo sól 50 g na litr wody
-czosnek według uznania razem z łupiną
Następnie zagotowujemy szklankę wody i dodajemy:
-kilka liści laurowych
-ziele angielskie kilka kulek
-pieprz kolorowy kilkanaście kulek
Gotujemy wywar przez 5 min,studzimy i całość wlewamy do solanki i mieszamy
Wykonanie
Robimy zalewę 70 gram soli kamiennej nie jodowanej i
@Kapitalis: Ten tajemniczy składnik pojawia się od czasu do czasu w przepisach z kuchni włoskiej. W warunkach polskich możemy go zastąpić boczkiem, warto jednak wiedzieć, czym jest naprawdę i jakie ma możliwości. Kto wie, czy nie przyjdzie nam kiedyś gotować we Włoszech, gdzie guanciale jest towarem powszechnym.

To tradycyjny produkt z Lacjum, jest jednak stałym składnikiem dań w kuchni całych Włoch. Precyzyjnie rzecz ujmując, guanciale to część wieprzowego policzka. Mięso
@Kapitalis: prosze przepis na Twoja carbonare mistrzu ( ͡° ͜ʖ ͡°) sam uwielbiam ale nie robie za czesto i z braku sprawdzonego przepisu wychodzi mi roznie... a pewnie moglaby byc lepsza ;)