Wpis z mikrobloga

Dlaczego pod tagiem #pozytywnyprawak umieściliście okna życia, które prowadzone są przez polski episkopat, czyli de facto przez sympatyków pisu? (według kucowskich standardów to przecież zwykłe lewactwo). Może jeszcze umieścicie tutaj działalność papieża, którego cała #konfederacja oskarża o herezję?

Śmiało, nie wstydźcie się swoich idoli - #pozytywnyprawak to przede wszystkim:

- Korwin pochwalający pedofilię
- Sośnierz negujący cierpienie zwierząt
- Tumanowicz dostrzegający w Ukraińcach zagrożenie dla narodu polskiego
- Bosak dostrzegający w Hindusach zagrożenie dla narodu polskiego
- Braun chcący wsadzać gejów do więzienia
- Wilk wstępujący przeciwko białoruskich opozycjonistom
- Mentzen budujący poparcie na szczuciu przeciwko żydom

#neuropa #bekazprawakow #polityka
  • 6
  • Odpowiedz
@waro: Spróbuję wytłumaczyć zasadniczą różnicę pomiędzy lewicą (zwaną nie wiedzieć czemu liberałami) i konserwatystami (czyli coś, co czasem zwie się prawicą, co nie ma sensu, bo np. niby PiS to prawica).

Otóż zasadnicza różnica polega na tym, że wśród lewicy ma panować jednomyślność, wszelkie odchylenia są karane antemą i odrzuceniem, wszyscy mają myśleć tak samo (patrz co stało się z Wosiem a ostatnio Jedlińskim, którzy śmieli mieć trochę inne zdanie niż
  • Odpowiedz
@czynastolatek: Nie... Cały bzdurny wysryw @waro opiera się na tym, że nie liczy się pomysł, a to kto ten pomysł popiera/wprowadza. Tak wygląda u nas polityka, bo polscy mają cebulę zamiast mózgu. W sumie nie tylko polityka, a całe życie tak wygląda - widzisz plusa, dajesz plusa, lubisz kogoś/coś, popierasz nawet najbardziej kretyński pomysł/inicjatywę tego kogoś/czegoś.

Jak nie trawię PiSu, tak z automatu nie pluję na wszystki ich pomysły, jak któryś
  • Odpowiedz