Wpis z mikrobloga

@FirstOfHisName: a ja osobiście znam kilka osób które sobie v50 / s40 chwalą, co prawda żaden z nich nie ma t5 ale silnik silnikiem ;) o 2.5T mniej więcej coś tam wiem, natomiast o 2.4T niewiele, nie wiem czy to nie jest seria tych silników w których działy się cuda między cylindrami.
@FirstOfHisName: v50 pewnie bym sobie szukał polifta czyli 2007+ a s60 nie wiem, teraz tak jakoś wpadł mi pomysł na ten 2.4T. Chcę znowu wrócić do benzyny z turbo i nieco się pobawić w lekkie mody żeby nie było nudno w garażu.
@FirstOfHisName: no własnie to te silniki, w których pękają tuleje cylindrów i to nie wada tylko cecha :D boje się, że 2.4T może cierpieć na podobną przypadłość, bo wygląda wizualnie tak samo jak silnik z s60 R
@FirstOfHisName: o nic to się teraz nie martwię jeżdżąc lexusem, bezawaryjny sprzęt :D ale ja lubię zmieniać auta i zawsze kupować nieco pod prąd, poprzednio miałem subaru legacy które w mieście mogłem policzyć na palcach jednej ręki np. ;) a na żadne ze swoich aut nie narzekałem, szybko się nudzą. Dlatego założyłem sobie zakup volvo, raz z racji takiej, że nigdy nie miałem a dwa bo mi się kojarzą z dobrymi
@FirstOfHisName: racja z tym, że właśnie taka prostota mi najbardziej leży, jestem przeciwnikiem dotykowych ekranów, wirtualnych kokpitów itd, jestem grzybem motoryzacyjnym, ma być prosto, szybko i ładnie brzmieć :D
@citron: z tym sie zgodze, tez nie przedapam za ekranami niemniej volvo jakos do mnie nie trafia. nie wiem czy w 60tkach tez ale ku pel w v90 ma #!$%@? na desce rozdzielczek klawiature alfanumeryczna. i ja sie pytam kto i kiedy na swiecie tego potrzebowal? xD
@StukilowaRurzowa: ogolnie na pewno tak natomiast 2 kumpli ma v50 wlasnie i jeden wymienił juz chyba #!$%@? wszystko w tym aucie zaczynajac od maglownicy, polosi, przegubow w jakies 2 lata. ogolnie juz wsadzil wiecej niz auto wartexD drugi ma problemy z zaplonem ktorych nie moze zdiagnozowac od roku. poza tym focus to nie jest jakies super auto... silniki puga sa ok. mialem 2.0hdi i moge polecic. ale mocne beny z turbo
@citron: TO jest właściwie ten sam silnik. Różni się drobnostkami. W s60 ma oznaczenie B5254T2, a w S40/V50 ma B5254T3. Możesz poczytać o silnikach modularnych Volvo. Dla ułatwienia - to z grubsza ten sam silnik, który był używany od czasów pierwszej generacji S/V70 poprzez drugą generacje + Volvofocusa az do trzeciej generacji (s/v 60 oraz v/xc70 i s80 a takze xc-kach). Czyli wady i zalety z grubsza te same co w
@citron: to są te same silniki tylko 2.5 ma bardziej rozwiercone cylindry. Taki 2.5t jeździ też w focusach, zresztą v50 i s40 od volvo ma tą samą podłogę, co przykłada się na to, że mają niezłe właściwości jezdne. W s60 masz jeszcze 2.3t, tak to ten sam silnik xD tylko ma grubsze ścianki przez co jest najtwardszy z nich i powinien spokojnie wytrzymać 300km.
Co do 2.5t, no to powiem tak.
@citron: chcesz mieć spokojną głowę to bierz s60 / v70n z 2.3t5

2.4t i 2.5t to będzie loteria, a ludzi co mowią, że WOLWO TO PORZĄDNE I PANCERNE WOZY I SILNIKI to zbytnio nie słuchaj xD #!$%@?ą się jak wszystko inne niestety.

Nie pamiętam już dokładnie jak to jest z tymi silnikami ale oprócz wspomnianych wyżej cieńszych tulei masz jeszcze różne stopnie sprężania, odpowiednio 8,5:1 dla 2.3t(T5) i 9.0:1 przy 2,4t
Świetnie, cenne informacje. Szkoda, że 2.3 t5 tylko w przedlifcie szedł, bo jednak bliżej mi do polifta jeżeli mowa o s60. Czekam na odpowiedź z jednej firmy która zamyka bloki w tych jednostkach, jak cena nie będzie zabijać to pewnie na taki krok będę się decydował i poliftowe s60 2.4t będę brał do zabawy. Co do afr to pewnie da się to chiptuningiem załatwić. Dzięki za info