Aktywne Wpisy
Sekoju +452
Zgodnie z obietnicą po 5 latach wołam wszystkich plusujących ten wpis:
https://wykop.pl/wpis/36772847/kazdego-plusujacego-zawolam-dokladnie-za-5-lat-nap
Osobiście 5 lat temu pisałem, że dzisiaj będę miał kochającą dziewczynę oraz że będę kończył studia na politechnice. Studia na politechnice co prawda zacząłem - na kierunku mechanika i budowa maszyn, ale zrezygnowałem po 3 semestrach i aktualnie jestem na 5 semestrze finansów i rachunkowości na ekonomicznym, także tutaj niestety chybiłem z przewidywaniami. Nie pomyliłem się na szczęście co do
https://wykop.pl/wpis/36772847/kazdego-plusujacego-zawolam-dokladnie-za-5-lat-nap
Osobiście 5 lat temu pisałem, że dzisiaj będę miał kochającą dziewczynę oraz że będę kończył studia na politechnice. Studia na politechnice co prawda zacząłem - na kierunku mechanika i budowa maszyn, ale zrezygnowałem po 3 semestrach i aktualnie jestem na 5 semestrze finansów i rachunkowości na ekonomicznym, także tutaj niestety chybiłem z przewidywaniami. Nie pomyliłem się na szczęście co do
Raisei-chan +83
myślałam że nie umiem gotować, ale się odważyłam i zrobiłam makaron, wyszedł pyszny, staremu dałam spróbować też powiedział że przepyszne, jutro spróbuje czegoś trudniejszego
Pomijając wynik i absurdalną grę zmiennika Silvy, to moje pytanie po co była ta zmiana tak w ogóle? Silva nie wyglądał na jakoś specjalnie bardziej zmęczonego niż zwykle (gość ma taką irytującą postawę jakby zawsze był zmęczony) i grał chyba najlepszy mecz odkąd u nas gra, był bardzo aktywny i dawał jakieś tam opcje do rozegrania z przodu.
Do momentu gry wyjściowej 11 (pomijam zmianę Klemenza, ona akurat wyszła dobrze ale była spowodowana urazem) nasza gra nie wyglądała tragicznie, dalej widać było brak pomysłu ale od czasu do czasu coś się kleiło, dobrze grali Chuca, Silva, Yeboah, Basha, Szot (chociaż męczył się z Kucharczykiem) i Savic po wejściu aż nagle przyszły najgłupsze zmiany jakie trener mógł zrobić i gra siadła.
Jak patrzyłem na zmiany to naszła mnie taka myśl z WF, że weszli bo ktoś musiał, nonsens...