Aktywne Wpisy
wiaderko-z-praniem +344
Wczoraj byłem w biurze i mieliśmy zwykłe spotkanie wewnątrz zespołowe (planowanie sprintu) i normalnie położyłem swój telefon obok lapka na stole. No i po spotkaniu, jak już w kuchni byłem podchodzi do mnie PMka i ni z tego ni z owego, tak po prostu z d00py mówi że mam dziecinne etui (xd).
Ja no to, że po pierwsze "no trudno to twoja opinia" no a po drugie to nawet jeśli to co
Ja no to, że po pierwsze "no trudno to twoja opinia" no a po drugie to nawet jeśli to co
77023 +68
Ta cała terapia to współczesny zamiennik religii. Tak jak w religii jak nie działa, nie ma pożądanych efektów, słyszysz za mało sie modliłeś, za słabo wierzysz itd, tak tam słyszysz, że zła technika, że za mało sie starałeś, że miałeś złe nastawienie i pierdylion innych wymówek. Zawsze twoja wina jak sie nie udało.
W obu przypadkach kapłan, ksiądz, imam, pastor, rabin, czy współcześnie psychoterapeuta uchodzi za nieomylnego, bo przecież on przenajświętsze, czy
W obu przypadkach kapłan, ksiądz, imam, pastor, rabin, czy współcześnie psychoterapeuta uchodzi za nieomylnego, bo przecież on przenajświętsze, czy
Tl;dr przyłapałem ją dosłownie jak polerowała berło typowi z pracy u nas w mieszkaniu
Jak wiecie jestem #zycietruckera i ogólnie to jestem w domu raz w tygodniu plus raz na 3 tygodnie przez tydzień. Teraz mam akurat tydzień wolnego, ale zawsze wolne zaczynam od niedzieli koło 11, bo w piątek rano ładuje automotive do Volkswagena w Zwickau, w Zwickau jestem w sobotę po południu, ale rozładunek dopiero w niedzielę o 5, koło 7 fajrant i do domu (mieszkam w PL).
No ale tym razem coś VW pomylił i musieli nam ładunek odwołać, także zjechałem na pusto już w piątek po południu i chcąc różowej zrobić niespodziankę, nie mówiłem że już kończę robotę i jadę do domu.
Zajechałem pod blok, w mieszkaniu ciemno, myślę, że pewnie leży i lurkuje fejsa. Wchodzę na górę i spod drzwi słyszę muzykę, dość głośna jak na godzinę 21. No nic, otwieram drzwi, wchodzę do sypialni, patrzę a tu typ leży w samych skarpetach a moja różowa wypięta dupskiem do drzwi i bierze typowi po same bile aż chlupocze
Typ się zerwał jak mnie zobaczył, różowa za nim, ona w ryk i mówi, że to nie tak jak myślę, że to tylko kolega i zerro bulwo kopana przestań mi kulwa rodzinę prześladować i że nie umiem pisać zarzutek a państwo izrael bezprawnie okupuje palestyne. Tak było, potem jeszcze pojechałem do biedronki po 4pak zielonego kustosza, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem
#zdrada
@wezsepigulke: quality content zatostowałem 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
Komentarz usunięty przez autora