[Visius]

Przypadkowym i nieupoważnionym dowódcy Imperium Galaktycznego oraz zacni łowcy nagród nazywają zwycięstwo rebelianckich szumowin, do którego doszło na planecie Nal Hutta, gdzieś między Środkowymi a Zewnętrznymi Rubieżami.

Pozostały na placu boju Boba Fett przysiągł kolejną zemstę na prostackim przemytniku Hanie Solo. Dewiza łowcy "martwy nie jest dla mnie wart" przestała mieć znaczenie.

--

Podszedłem do czteroosobowej konfrontacji z ekipą, z którą co tydzień spotykam się celem grania w różne planszowki. W Imperium Atakuje graliśmy wspólnie po raz drugi. Pierwszy raz w tę wersję. Zabawa była przednia.

#grybezpradu #starwars #gwiezdnewojny #planszowki #imperiumatakuje #imperialassault

[Velixowski]

@Visius: jaki koszt takiej zabawy?

[Visius]

@Velixowski Co dokładnie masz na myśli? Podstawka do Imperium Atakuje kosztuje ponad trzy stówy, niestety. Nie ukrywam, że jestem fanem serii i kupuję po kolei wszystkie dodatki i rozszerzenia. To już idzie w setki złotych.

[Velixowski]

@Visius: Lubię planszówki i gwiezdne wojnyxd Czuć klimacik podczas gry?

[Visius]

@Velixowski To w mojej ocenie najlepszy element całej zabawy. Podam przykład: Artoo przełazi gdzieś pomiędzy szturmowcami, Fettem i Bosskiem, nie zadając wiele obrażeń, ale sam też cudem ich unika, bo ma oczywiście dodatkową zdolność zwiekszajacą szansę na wyrzucenie najbardziej pożądanego wyniku na kości obrony. Może moja wyobraźnia jest bujna, ale jako totalny fan SW czuję się jakbym przenosił się na chwilę do ukochanego uniwersum.