Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki co byście wybrali na moim miejscu?
tl;dr Mieszkam w małym miasteczku, dostałem pracę w top 4 miast w Polsce. Praca ma być na razie zdalna. Nie wiem czy się przeprowadzić czy gnić dalej w swoim miasteczku.

Dostałem nową pracą w mieście wojewódzkim (top 4 największych miast w Polsce). Ogólnie wszystko spoko, praca na czas pandemii 100% zdalnie.
I pojawia się dylemat mimo wszystko już przenosić się tego czy miasta czy na razie zostać w swoim malutkim miasteczku (4000 mieszkańców). I tak z jednej strony mógłbym zostać u swojej miejscowości i mieszkać z rodzicami, co łączyłoby się dużymi oszczędnościami. Oczywiście dorzucałbym się do zakupów, często bym je robił sam, ale nie płaciłbym czynszu, z drugiej strony to w tym mieście nie mam już praktycznie znajomych, wszyscy gdzieś powyjeżdżali, część jest właśnie w mieście, w którym dostałem pracę. Do tego dochodzą takie rzeczy jak brak siłowni, dużego kina i innych rozrywek. Do tego jestem #tfwnogf i nie mam za bardzo perspektyw na znalezienie kogoś.
Przeprowadzając się do tego dużego miasta miałbym większe szansę na zmienienia swojego życia, Ostatnie miesiące to piwnica #motzno, praca w malutkiej firmie, brak wyjść ze znajomymi. Jedynie rower i bieganie urozmaicało moje życie. Jednak wiążę się też to z tym, że wydawałbym dużo więcej pieniędzy, chociażby na czynsz, ale nie tylko. Z jednej strony myśląc o przeprowadzce wiedziałem, że na początku nie będę miał aż tak dużych oszczędności, ale sama myśl przeprowadzki była dla mnie bardzo ekscytująca. Z drugiej strony nie ukrywam dobrze by było zaoszczędzić i mieć więcej pieniędzy.

#pracbaza #korposwiat #praca #wychodzimyzprzegrywu #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f4e57516c849ff6cfff38dd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 5