Wpis z mikrobloga

@Awder: No to jest beka jak laska z cyckami o rozmiarze porównywalnym do 3 cm benka o grubości flamastra poszukuje murzyńskich penisów w środkowej europie, które są porównywalne do miseczki o rozmiarze namiotu wojskowego.
  • Odpowiedz
@Awder: ja tam ją rozumiem. tylko w zbyt wulgarny sposob to napisala.
jakby nie bylo tinder to seks apka. do umawiania sie na seks.
niektorzy sa inny i szukaja tam zwiazku, przyjaciol. tez zazwyczaj zaliczam sei do tej drugiej grupy.
pisalam z chlopakiem jakis czas, kulturalny, oczytany.
umowilismy sie na plazy nad wisla na jakies letnie winko, siedzielismy, fajnie sie gadalo, wypilismy no i zbieramy sie do powrotu do domu i on ze moze po drodze zajde do niego na chwile, bo ma te ksiazke, ktorej tak szukalam to mi pozyczy od razu i na nastepnym spotkaniu oddam, pomyslam, ze spoko, to zajde po te ksiazke.
weszlismy do jego kawalerki, stoim w salonie i pytam to gdzie ta ksiazka a on mnie popchnal na lozko z tekstem "chyba nie myslalas #!$%@?, ze na ksiazke cie zparaszam do swojego mieskania" i zaczal sie ze mna szarpac, ale udalo mi sie zwiac, uciec. na szczescie nawet butow
  • Odpowiedz
@Anoniemamowy: Wiem. Ale wtedy byłam za bardzo roztrzęsiona i #!$%@? i nic nie zrobiłam, chciałam tylko zostawić to za sobą.
Powinnam była to zgłosić ze względu na pozostałe dziewczyny, z którymi próbowałby się później spotkać
  • Odpowiedz
@kinesin1000: kto narzeka ten narzeka, ale nie kazdy szuka seksow po 1 spotkaniu gdzie baba na spotkaniu zachowuje sie jak szara myszka. I ciagke pyta czy mi sie podoba
  • Odpowiedz