Wpis z mikrobloga

@porywacz_zwlok: ewidentnie masz zapchanego hotenda, extruder robi co może, ale z dyszy ledwo smarka. Zapewne miedzy rurką stalową (z końcówką rurki teflonowej w środku) a dyszą - ci się zrobił czop z plastiku, i być może innego materiału, i to się tam kisi i przelewa i zapycha.
Ewentualnie jakaś absurdalna prędkość, i zapchane ząbki extrudera zjechanym filamentem (lub niedociskana rolka) i nie nadąża podawać drutu

Nie ma co głowic całych wymieniać
Pobierz hrumque - @porywacz_zwlok: ewidentnie masz zapchanego hotenda, extruder robi co może,...
źródło: comment_1598387428aKxlD35EakvpvSxkFKxPEp.jpg
@tomszczyk: co tu dużo mówić, rozbierałeś hotend cały? Widziałeś jak jest zbudowany?
Radiator na górze (ten czerwony domyślnie w enderze) ma w środku stalową rurkę, w którą wchodzi rurka teflonowa (ta od extrudera) prowadząca filament.
POWINNA się metalowa razem z teflonową równiutko kończyć płasko na samej dyszy mosiężnej (w bloku grzejnym).
NIESTETY (choćby od retraktów, czyli cofnięć drutu przy przejazdach) rurka teflonowa wewnątrz się cofa, i powstaje puste miejsce między teflonem
@tomszczyk: ja robiłem to kilka razy, to pierścionek robiłem z tego co mi się znalazło w łapach. W sensie - guzik, jakiś klocek z zabawki czy coś. Za każdym razem byleco. Wystarczy że jest twarde, da się w tym zrobić dziurkę 2-2.5mm (na drut) wiertarką, potem wsadzić śrubkę w tą dziurkę, wsadzić to w wiertarkę, i pilnikiem (jak na tokarce) doprowadzić z zewnątrz do średnicy pi/oko dziura w czerwonym radiatorze pod