Wpis z mikrobloga

@alvaro1989: To w zasadzie jest pewniak odkąd zmieniła się tam obsada decyzyjnych stanowisk. Tak czy inaczej może być fajnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@uwielbiamnalesniki: Oh god I wish. Ale bym przytulił od nich taką niszową, arabską wariację nt. Kenzo Homme ()
"Zapachy cztery. Dwa damskie (kremowy i rubinowy), dwa męskie (dwie zielenie) - ale nie pary. Kształty flakonów bez zmian, barwy półtransparentne, mleczne.
Ashore jaśminowy, Crimson Rocks wieszczę ogromną popularność, bo to piękny i rzeczywiście rubinowo-czerwony zapach. Meander przedziwny, miętowo-ziołowy, drewienkowo-korzonkowy, a Enclave to będzie dopiero petarda, słodko-dymny, korzenny i płomiennie paczulowo-ambrowy (akord, który kocham w Opus VI), z echami daktylowych orientów a la Dates Delight. Największy kameleon i to on mi zdecydowanie