Wpis z mikrobloga

@hippomasaz: Ale co tu narzekać? U mnie było podobnie. Niby wypłata miała być do końca miesiąca, a przychodziła bardzo różnie, nawet 5 dni przed końcem miesiąca, przed bożym narodzeniem to nawet i z 10 dni wcześniej była. Jakbym następnego miesiąca dostał wypłatę pod koniec to też bym przecież 40 dni czekał. Można mieć o to yebanie tylko wtedy jak się ciągnie od wypłaty do wypłaty.
  • Odpowiedz
@dr3vil

>Można mieć o to yebanie tylko wtedy jak się ciągnie od wypłaty do wypłaty.


A jak niby można ciągnąć z zarobkami z januszexowej księgarni?
  • Odpowiedz
@hippomasaz: Bo widzisz mireczku twoje ego ma sie nijak do prawdziwego zycia. Dostawalem wyplaty na czas i po czasie na etacie. Jako pracodawca zdarzalo sie opozniac i placic pol roku z gory. Jest roznie. Ale przeciez plusiki i wspolne walenie konia jest fajne cnie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@hippomasaz: Januszostwo bije tez przy skupie. Miałem niezbyt dogodną sytuację życiową, toteż chcialem oddac książki na skup w tym antykwariacie, bo slyszalem ze bardzo spoko. Wyslalem zdjęcia naprawdę drogich książek w bardzo dobrym, niemalże idealnym stanie, no powyżej 50 zł na pewno by poszły. Ale w wiadomosci prywatnej mi pozniej zaoferowali za wszystkie książki 20 Zł xD to był jakiś zart. Ostatecznie sprzedałem pojedyńczo tytuły
  • Odpowiedz