[Eredin]

Mirki z #lotnictwo
Studiował ktoś Inżynierię Lotniczą?
Jak tam ze znalezieniem pracy? Warto?
Mógłbym wybrać specjalizację w pilotażu albo pod mechanika silników
Trochę się obawiam, że w tej branży ciężko coś dorwać jak się nie jest bananowym dzieciakiem z 100k odłożonym na latanie albo ojcem z wtykami

[j.....x]

@Eredin: polibuda poznańska? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PositiveRate]

@Eredin: Takie pytania pojawiają się od wieeelu lat. Odpowiedź jest prosta. Jednym się udaje, innym się nie udaje, ale nie udaje się nikomu kto nie próbuje. Wbrew pozorom to głównie zależy od determinacji, a nie od czynników zewnętrznych, choć tak się większości wydaje. Ta branża ma swoje lepsze i gorsze momenty. Trzeba się wstrzelić. Czasem trzeba poczekać rok czy pięć.

[Eredin]

@jaykobix: Ta i się zastanawiam czy warto xD
@PositiveRate: no teraz z tym covidem to z tego co patrzyłem loty zwłaszcza turystyczne ostro oberwały

[j.....x]

@Eredin: też się zastanawiam. Niby jest to szansa, ale dopiero w tym roku uruchomili ten kierunek, więc wiele się nie dowiesz xD

[Eredin]

@jaykobix: mieli wcześniej lotnictwo i kosmonautykę, miałem nawet okazję zobaczyć ich symulator lotów i wygląda spoko, ale właśnie inżynieria to nie wiadomo
w sumie mieli niezłą wyobraźnię, żeby uczyć kosmonautyki w Polsce xD

[throttle]

@Eredin rozszerzając to co napisał PositiveRate, nie tyle należy spróbować co konsekwentnie robić swoje i nawet przy przeciętnym ogarze prędzej czy później dostaniesz pracę. Z moich obserwacji, większość znajomych (głównie latających), którzy dostali pracę to byli Ci najwytrwalsi, niekoniecznie najzdolniejsi. Czytaj dużo w temacie, wyłapuj "fuchy", poznawaj fajnych ludzi a nawet będąc bez "tradycji rodzinnych" coś Ci się trafi ;) To nie jest aż tak hermetyczne środowisko.