Wpis z mikrobloga

#snilomisie ze #mialamsen #sen
Z dzisiejszego snu nie pamiętam zbyt wiele, ale śniło mi się, że:
- poszłam z jakimś swoim znajomym / znajomą na randomowy pogrzeb; byliśmy ubrani w stroje barokowe
- w geście żałoby najbliższej rodzinie zmarłej/ego podarowaliśmy rowerek taki, jakim kiedyś jeździły klauny
- po pogrzebie szłam przez błotnistą ścieżkę w moich zimowych butach
- rodzice tej znajomej/znajomego mieli do niej/niego pretensje, że wychodzi ze mną, a nie z innymi znajomymi (tutaj imienna lista innych znajomych; około 20)

Trochę nie sklejam tej fabuły ( ͡° ʖ̯ ͡°)