Wpis z mikrobloga

@BomBom: Dla mnie ta kamizelka zapewnia dodatkowe bezpieczenstwo polegające na tym że:
1) Mam szanse być dostrzeżony przez kierowcę (częstą przyczyną wypadków jest niedostrzeżenie motocyklisty przez kierowcę samochodu - zwiazane jest to z ruchami sakkadowymi oka)
2) Kierowca samochodu bedzie mnie aktywnie obserwował gdy jest jakiś napis na piersi i plecach (bo będzie starał się zweryfikować czy to nie przypadkiem policja).

Jeżeli ta kamizelka ma statystyczne szanse na uchroniienie mnie przed
@weller: To sobie załóż odblaski a nie pajacujecie na policjantów jakichś. Mam ekipę około 20 osób głównie sporty 750-1k + może 2 turystyki, robimy traski w weekendy po 400km, nikt nie pajacuje z jakimiś napisami tylko każdy w kombi i nie wyobrażacie sobie jaką mamy z was bekę jak odwalacie taką oborę. W odblaskach też was widać, a inni motocykliści nie muszą się za was wstydzić. Jeszcze pewnie kask kupujecie też
@BomBom: Nie ma sensu ciągnąć dalej tej dyskusji. Jeżdżę i ubieram się jak lubię a to że ktoś ciśnie z tego bekę to plus dla niego - śmiech to zdrowie.

Szerokości.
@BomBom: Twoim jedynym argumentem na to żeby nie jeździć w takich kamizelkach bylo to że cisniesz z tego bekę i że to wstyd tak jeździć. Co wg. Ciebie mialem dodać? Dbaj o swoje bezpieczenstwo tak jak uważasz za słuszne, ja będę robił to samo.
@weller: Powiedziałem ze nie jest wstyd jeździć w odblaskach tylko z napisami jakimiś żeby ktoś się zastanawiał czy jesteś z policji czy nie. Skoro masz odblaski to i tak i tak cię bedą widzieć czy nie? A tak sam przyznajesz że skłaniasz kogoś do zastanawiania się pies czy nie pies. Bez sensu całkowicie rozumowanie.
@BomBom: Napisałem już, że chodzi o to żeby kierowca samochodu aktywnie na mnie zwracał uwagę. Inaczej się jeździ w grupie, w dodatku na sportach które słychać z daleka a inaczej się jeździ samemu na cichym turystyku. Grupę motocyklistów trudno zgubić w tylnym lusterku a pojedynczy motocykl łatwo wchodzi w martwe pole kierowcy samochodu. Chcę żeby kierowca samochodu przypomniał sobie o mnie zanim zacznie wyprzedzać - wg. mnie jest na to wieksza
@BomBom: Pudło. Jeżdżę na starej Hondzie NTV (tej bez plastików). W tym roku bylem po raz kolejny w Austrii i we Włoszech. Objechałem Grossglockner, całą Cortine d'Ampezzo ( passo Giau, Sella, Gardena, Valpura, Falzarego, Pordoi i kilka pomniejszych) i potem pojechałem na Stelvio. Opona z tyłu dawno zamknięta, ślizgacze w butach do wymiany, pierwszy raz przytarty podnóżek. Z najlepszych dróg w europie zostało mi chyba już tylko Col de la bonette.
@BomBom: Jeżeli to co napisałem wcześniej do Ciebie nie trafia to przyjmij że jestem hipsterem a kamizelka z napisem Polska to element mojego hipsterskiego ubioru. O gustach się nie dyskutuje i nie trzeba ich rozumieć więc problem jest rozwiązany.
w mojej ocenie te kamizeli zakładają takie flepy, które mają problem z zaistnieniem w jakiejś grupie. zdaje się że jestem z tej samej gliny co @BomBom i kręcę bekę z takich pozerów którzy "poprawiają swoje bezpieczeństwo"... Chcesz być widoczny i bezpieczny? załóż odblaski i dzwoneczki na każdy element a gwarantuje Ci że będziesz zwracał uwagę ale proszę Cię nie #!$%@? kocopołów o tym napisie. Robicie to bo złudnie przypomina napis "policja" i
@wlosek91: Widocznie tak. Dodatkowo co mu po tym napisie jak kogoś wyprzeda? @weller jest po prosu kolejną osobą z tym żałosnym napisem.

Do odblasków nic nie mam chociaż sam nie używam bo mam skórzany kombinezon, ale do tego się przywalić nie mogę bo są ok. Ale napis POLSKA albo POLICE - rak wiocha i #!$%@?.
@wlosek91: Nigdy nie negowałem tego że noszę tą kamizelkę ponieważ przypomina słowo policja. Wyżej uzasadniłem dlaczego ją noszę i nijak ma się to do Twojej koncepcji checi bycia potrzeganym przez pryzmat władzy. Mało tego! Nie należę do żadnych grup czy for zrzeszajacych motocyklistów więc nie mam problemów "z zaistnieniem w grupie" i pozerstwem.

@BomBom Nie jestem pewien czy nazwa kraju w którym się mieszka może być żałosna.

Koguty sobie jeszcze załóżcie,
@weller: Po prostu pajacowanie i ubieranie się na policjatna jest żałosne, ale tego nie zrozumiesz. Widać problemy z zaistnieniem, coś trochę z rowerzysty też wyczuwam. Przekonanie ze "kazdy na mnie poluje" i jak nie założę czegoś co zmusi kierowców do zwolnienia albo ich przestraszy to mnie zabiją.

Ciekaw jestem odwrotnej sytuacji jakby auta były stylizowane na nieoznakowane radiowozy tylko po to żebys musiał wyhamować albo się zastanawiać kto to jedzie i
@BomBom:

Przekonanie ze "kazdy na mnie poluje" i jak nie założę czegoś co zmusi kierowców do zwolnienia albo ich przestraszy to mnie zabiją.


Nigdy czegoś takiego nie napisałem. Chcę tylko tego żeby kierowca wiedział o mnie, że jadę za nim i że może go wyprzedzę za parę chwil. Chcę żeby o mnie pamiętał w chwili jak nie będzie mnie widział w lusterku. Nie ma to nic wspolnego z pozerstwem. Kierowcy samochodów