Wpis z mikrobloga

  • 0
@Pan_Mefedronu tez nienawidzę nocek, i żadne argumenty w stylu że można coś załatwić w dzień mnie nie przekonają. Nie dość że się chce spać i człowiek jest polprzytomny to jeszcze jak coś sie zdupcy to trzeba kombinować co z tym zrobić na własną rękę bo wszyscy decyzyjni i techniczni sobie śpią. A potem się obrywa po dupie że coś nie działo przez noc albo że coś się zrobiło źle..
  • Odpowiedz
@humun: u mnie nie dość, że nocki lepiej płatne to jeszcze nic tam się nie dzieje jak są dwa telefony w nocy z jakimś problemem to święto, zwykle ogląda się seriale albo śpi, nikt nie truje dupy, bo nocka to taki dyżur bardziej, a za dnia #!$%@? dodatkowe zadania młyn
  • Odpowiedz
  • 1
@Pan_Mefedronu to masz szczęście ja w każdej robocie której robiłem nocna zmiana miała zawsze najbardizje przesrane bo nadrabiano wtedy zaległości albo nagle zlecenia co przyszły wciągu dnia. Albo jak teraz kiedy wszyscy mają cię w zyci i masz sobie radzić sam i być od wszystkiego. Plus to że każda mała awaria narzędzie skutkuje tym że trzeba całą maszynę przestawiać na inną produkcję co oznacza dodatkowa nieplanowana robotę( Na dziennej jest utrzymanie
  • Odpowiedz