@lodowka_z_piwnicy: Wbrew pozorom nie jest to takie trudne. Jeśli chodzi o czysto „techniczna” stronę języka to mówią bardzo dobrze, bo dla większości to język niemal natywny. A ze wymowa śmieszna jest dla nas? Cóż, brytole i amerykance tez pewnie często cisną z nas bekę
Jeśli chodzi o czysto „techniczna” stronę języka to mówią bardzo dobrze, bo dla większości to język niemal natywny
@urojony_uzurpator: No nie, nie jest to prawdą. Mówią często bardzo źle, zdania są przez to mocno dwuznaczne albo musisz domyślać się o co chodzi. Nie jest również tak, że nie rozumiesz większości tego co mówią, ale dość często trzeba się łapać za głowę i myśleć o co mu chodzi.
@Strzelec_Kurpiowski: Pamiętam przygotowania do zaliczenia Automatów na studiach. Pani z czerwoną kropeczką na czole wyjaśniła zagadnienie w 10 min w przeciwieństwie do wykładowcy który próbował to zrobić w cały semestr
@urojony_uzurpator: e raczej poziom wyzej jestesmy, moze mamy nalecialosci. Ale hindusi maja swoj akcent czesto. Ostatnio jak mialem pogadanke z hindusem to jednymi ludzmi ktorzy go rozumieli byl turek mieszkajacy w anglii, i polak. Native anglik, zero zrozumienia. (ja zreszta tez)
@urojony_uzurpator: to tak jak z finglisz, jak pierwszy raz uslyszalem fińczyków na yt to w glowie mi sie zaraz odpalil testo ze polaczki hurr durr jprd ludzoe wszystko ma swoje granice itd a potem sb dowiedzialem ze to po prostu taki ich akcent i ze sb tak mowia tam wszyscy
Cóż, brytole i amerykance tez pewnie często cisną z nas bekę
@urojony_uzurpator: Mieszkałem dłuuuugi czas w Niemczech, mam tam kilkoro znajomych, w tym dziewczyna ze stanów (Dakota Północna). Mój angielski nie jest idealny (╯︵╰,), ale dogadujemy się dość spoko. gadałem z nia o tym jak odbiera mój oraz kogoś z europy akcent. Z tego co mówiła, to o dziwo łatwiej "nas" (kraje dla których język angielski
@urojony_uzurpator: nie mowia dobrze, wielu z nich tak kaleczy ten jezyk ze az smutno sie robi. Jedyne co ich ratujje to to ze uzywaja bardzo prostego jezyka
@Strzelec_Kurpiowski:kwestia wprawy i wsłuchania się w pajeetowy mówią dziwnie, ale da się ogarnąć. Najlepiej zrobić sobie serie filmikow. Na minus, z czasem sam zaczniesz gadać jak pajeet
@urojony_uzurpator: No nie, nie jest to prawdą. Mówią często bardzo źle, zdania są przez to mocno dwuznaczne albo musisz domyślać się o co chodzi. Nie jest również tak, że nie rozumiesz większości tego co mówią, ale dość często trzeba się łapać za głowę i myśleć o co mu chodzi.
To samo z
@urojony_uzurpator: Mieszkałem dłuuuugi czas w Niemczech, mam tam kilkoro znajomych, w tym dziewczyna ze stanów (Dakota Północna). Mój angielski nie jest idealny (╯︵╰,), ale dogadujemy się dość spoko. gadałem z nia o tym jak odbiera mój oraz kogoś z europy akcent. Z tego co mówiła, to o dziwo łatwiej "nas" (kraje dla których język angielski
@nyxesis:
@FrasierCrane: ja już mówię jak Borat podobno, z lekkim skrętem w rosyjski akcent po angielsku, więc to nie takie straszne dla mnie XD
Tej ładowarki cośmy "razem" budowali, nigdy nie zapomnę.
Niech się Panu wiedzie, Panie Pajeet.
Komentarz usunięty przez moderatora
@nyxesis: Kto mieszkał w walii ten sie z cyrku nie śmieje ( ͡° ʖ̯ ͡°)