Wpis z mikrobloga

Mirki jak sądzicie co to może być z #seicento #fiat #hamulce na stacji kontroli drugi raz podali że słabo ciągnie prawy tylni i przód lewy.. tylko że po wyjeździe ze stacji i zabawie na kanale padł totalnie, ledwo można był dojechać ...

rozdzielacz czy co?

wcześniej normalnie chodził.. :-(

do tego na lewym kole ślady płynu małe..

pierwszy przypadek że samochód po stacji kontroli został w jeszcze gorszym stanie..

ktoś miał takie rzeczy?

#samochody #motoryzacja #ciekawostki #polska #mechanikasamochodowa #carboners #pytanie
  • 16
  • Odpowiedz
@pinkfloyd12: właśnie, ale byłem na dwóch stacjach na jednej powiedzieli tylko tył, potem na drugiej rozj..li przód, to możliwe w czasie zabawy na kanale?

samochód normalnie hamował przez rok spokojnie bez problemów.. płyn trzyma poziom w zbiorniku..

co roku się czepiali jakiegoś hamulca.. a tu taki zonk
  • Odpowiedz
@wykopyrek: samochód jest w dobrym stanie, mało używany, na mega krótkie trasy, nic złego się z nim nie działo

nigdy nie zawiódł, ma mega prostą konstrukcję..
w każdym wozie może nawalić rozdzielać hamulców..

jeszcze kiedyś dawniej tuż po przeglądzie gdzie niby wszystko sprawdzano urwał
  • Odpowiedz
@nutka-instrumentalnews: hamulce to nie szczegół. Mają działać super idealnie na przeglądzie. A co między przeglądami - to już twoje zadanie, żeby zadbać. Jak nawet na przegląd nie możesz spiąć jednego z najważniejszych komponentów na tip-top, to serio. Pora na zmiany.

  • Odpowiedz
@nutka-instrumentalnews: nic nie rozwalili na przeglądzie, jeżeli coś siadło podczas testu hamulców to znaczy że i tak by siadło i lepiej że stało się to w warunkach testu. Jeśli są ślady płynu to albo przewód ma nieszczelność i nie ma przez to odpowiedniego ciśnienia w układzie albo cylinderek hamulcowy
  • Odpowiedz
@nutka-instrumentalnews: Wystarczy mała nieszczelność. Jak przewód był sparciały to w kanale mogli go powyginać żeby sprawdzić i się rozszczelnił. Możesz sam sprawdzić - zahamować ostro na asfalcie i sprawdzić, czy ściąga. Jeśli nie ściąga - jedź do diagnosty, który sprawdza tylko kierunkowskazy.

Przy nieszczelności pedał będzie w podłogę właził.
  • Odpowiedz
@nutka-instrumentalnews: tak, przewody powinny wytrzymać nawet mocne uderzenie w pedał po to aby w sytuacji awaryjnej pedał nie wpadł Ci w podlogę, najlepiej samemu zlokalizować wyciek, wytrzeć wszystko do sucha i pompować hamulcem
  • Odpowiedz
  • 0
@nutka-instrumentalnews:
Trochę stary wątek, ale na przyszłość gdyby ktoś szukał, bo widzę sami eksperci ds. złomowania powyżej.

Tak na hamowni może paść hamulec kompletnie. Wynika to z tego, że w trakcie testu wymuszana jest możliwie największa siła hamowania. Samochód prawdopodobnie nie doświadczyłby takich nawet w trakcie ostrego hamowania - wężyk by nie pękł na drodze. Mój mechanik ma warsztat blisko SKP i sam mówi, że sporo aut do niego zjeżdża
  • Odpowiedz
@przeczytalemregulaminserwisu: i właśnie o to chodzi, jeden gość nawet kiedyś powiedział że seicento to taka "zabawka" dla mechaników.. ale chyba szczególnie nie lubianą na stacji kontroli bo wiadomo lepiej to uwalić żeby gość za rok nie przyjechał znowu

taka zabawa z hamulcami jeszcze bardziej je roz..lą, aż rozwali rozdzielacz, potem podnoszenie wiekowego autka i jeszcze rozwalą podwozie bo to też nie jest łatwe przy takich konstrukcjach z lat 90tych..

tak naprawdę to taki przegląd dobija auto, niż sama
  • Odpowiedz