Wpis z mikrobloga

Mizoginia na wykopie osiąga w tym momencie poziomy absurdu. Teraz będziecie wklejać screeny z aplikacji randowych i wylewać wiadro pomyj na dziewczyny które śmiały umieścić tam swoje zdjęcie w (o zgrozo!) bieliźnie?

Wiecie na czym polega ironia i absurd całej sytuacji?

Wejdź w profile mężczyzn, którzy uprawiają sporty siłowe, sztuki walki, czy zwyczajnie fitness. Również epatują ciałem, wyobraź sobie że nawet bardziej niż dziewczyny.

Co jest w tym obłędzie smutne? Często zdarza się iż np. chcesz pochwalić się ładną figurą i w lustrze niesamowicie wyglądasz w nowej bieliźnie, więc traktujesz fotografię niczym sztukę w kontekście czysto estetycznym bez kszty wyuzdania ale boisz się nią podzielić w obawie przed tym czy ktoś nie odbierze tego jako atencjonowanie a nawet epatowanie ciałem. Mężczyzna nie ma takiego problemu bo jego nikt nie uzna za "atencyjną szmulę" kiedy wrzuca sesję napinania mięśni w samych slipach. Spojrzałeś kiedyś z podobnej perspektywy, niebieski pasku?

#tinder #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #mizoginia #bekazprawakow
P.....a - Mizoginia na wykopie osiąga w tym momencie poziomy absurdu. Teraz będziecie...

źródło: comment_1597647613AzpByI8qPXRDpTU0Vfp7zY.jpg

Pobierz
  • 95
@Phyrexia Ja osobiście uważam, że sama idea tego posta nie jest szkodliwa, ale skłaniająca do jakiejs dyskusji, ale przechodząc do twoich obaw, to uwierz mi, że przedstawiciele mizogonii w prawdziwym życiu będą pierwsi by całować cię po stopach i bić pokłony. Ci ludzie na żywo zrobia wszystko by uzyskać choć gram uwagi różowej, a w internecie wylewają swoje żale, bo uzależniają waszą uwage od swojego szczęścia.
@Phyrexia: Z tego zdjęcia które wkleiłaś według mnie nie wynika, że osoba komentująca ma problem z kimś w bieliźnie. To jest raczej powszechnie akceptowane i nikomu nie przeszkadza. Raczej chodzi o to, że jakiś Artur (jeżeli dobrze interpretuję podpis pod zdjęciem insta) kupił jej bieliznę do pozowania w fotkach na insta. Gościu też nie napisał nic w stylu "hurrr, kobieta w bieliźnie, jak tak można. Durrr". Jego wypowiedź zapewne odnosi się
@Phyrexia: A co do ostatniego akapitu. Czegokolwiek nie wrzucisz znajdzie się osoba która się #!$%@?. Po prostu ludzie są różni.

Serio chciałbym mieć takie problemy. Np. że wstawiam swoje artystyczne zdjęcie i 20 kobiet do mnie pisze, że się do niego masturbuje. Nawet chyba dałbym lajka takim komentarzom. I może z dwie pisze, że ma problem z moim szukaniem atencji XD Bo pewnie mniej więcej taka jest reakcja na zdjęcia kobiet
@Phyrexia: bez przesady. Nie bronię nikogo bo obrzucaniem błotem za to że się wstawiło zdjęcie jest słabe. Wykop to szerokie spektrum użytkowników i tak samo jak jest tu wielu mizoginów myślę że znajdziesz równie wielu rozpływających się nad urodą kobiet czy wręcz idealizujących kobiety. Szklanka może być w połowie pełna lub pusta. Wszystko zależy od ciebie co chcesz zauważyć.
@Phyrexia: spokojnie, to wykop tu jest pełno debili i dzieci wiec sie tym w ogole nie trzeba przejmowac bo to jakies 0,1% ludzi na tinder czy badoo. Tutaj duzo jest osob co ma problem z akceptacja swojego ciala wiec przelewaja ta agresje takze na innych co z tym nie maja problemu. Tutaj są chłopy co robili zdjecia z ukrycia dziewczyna (nawet jeden dostal liscia za to i jest filmik na ytubie),
@Phyrexia: Wiesz dlaczego nikt się nie przyczepia do facetów wrzucających takie zdjęcia? Skala trudności, na tej samej zasadzie co facet ruchacz, kobieta dziwka. Żeby zrobić atrakcyjna męska figurę facet musi trzymać żelazna dietę, wyciskać ciężary, dokształcać się o partiach mięśni i #!$%@? przynajmniej trzy lata i trzymać systematyczna dyscyplinę. Kobieta nie musi robić nic, nie pokazuje efektów pracy, a nagania na gołą dupę. Zreszta popatrz na przykład grubasów - czy ktokolwiek
@Phyrexia Jeszcze przykład, może
ci trochę rozjasni poprzedni wpis. To nie jest żadna mizoginia, tylko Twoja dziecinada. Równie dobrze mogłabyś się oburzać, ze śmieją się z bentleya, który kupili Ci rodzice pokazując, ze z tego który sam zapracował się nie śmieją i robić takie pełne oburzenia wpisy jakby było to samo. Nie jest. Dziecinada nie mizoginia.
@Phyrexia: trochę tak, a trochę check your privilege – w Polsce kwestia płciowego przywileju przez z jednej strony ciągle istniejący społeczny konserwatyzm a z drugiej – dużą emancypację zawodową jaką przyniósł komunizm (jeden z jego niewielu plusów) wygląda zupełnie inaczej niż w USA czy Niemczech.