@LizavietaNebulla: Jeśli tego nie utrwalisz lakierem lub sprayem do metalu to zedrze ci się po pierwszym locie bo walizka będzie się non stop obijać i ocierać :) Same markery permanentne nie przetrwają
@Tamozaplotem: to lakierowe (tzw. do nagrobków lub właśnie street artu). Wcześniej przez 2 lata było na tej walizce bez koloru i nic się nie zdarło, ale jeśli się coś uszkodzi - wypróbuję zasugerowane przez Ciebie sposoby.
@Tamozaplotem: to zalinkowany marker z tych, którymi rysowałam i opis. "Marker olejowy z ksylenem. Idealny do stosowania w przemyśle np. na metalu, szkle, oponach, drewnie itp. Końcówka 2.5 mm. Tusz wytrzymuje nawet bardzo trudne warunki warsztatowe i wysokie temperatury. 8 Kolorów tuszu: czerwony, zielony, żółty, niebieski, srebrny, złoty, czarny, biały". https://toma.com.pl/katalog-produktow/marker-olejowy-z-ksylenem/
Markery olejne. Moja walizka. Moje bazgrolisko.
Nie zgubi się już nigdy na lotnisku (⌒(oo)⌒)
źródło: comment_1597599659So5qDBmPKirc2KmorN135n.jpg
Pobierzźródło: comment_1597599680mPONqS2a5QUfjLmL4xjlkC.jpg
Pobierz"Marker olejowy z ksylenem. Idealny do stosowania w przemyśle np. na metalu, szkle, oponach, drewnie itp. Końcówka 2.5 mm. Tusz wytrzymuje nawet bardzo trudne warunki warsztatowe i wysokie temperatury. 8 Kolorów tuszu: czerwony, zielony, żółty, niebieski, srebrny, złoty, czarny, biały".
https://toma.com.pl/katalog-produktow/marker-olejowy-z-ksylenem/
Sprawdziły się już trochę.
@LizavietaNebulla: no to szkoda, ale może da się zamalować podkładem w sprayu?