Wpis z mikrobloga

Kilka rzeczy o grze Taern (The pride of Taern ale niedługo Broken Ranks)

No to na wstępie obecnie powstaje nowa wersja gry Broken Ranks. Powstaje już długo, zostało zapowiedziane ze nie wyrobią się ze wszystkim (odpaną 2 lub 3 insty bo nie dają rady ich przenieść w obecnym stanie, a co dopiero poprawić. W sumie jeszcze nie powiedzieli co zrobią z tym problemem, pewnie po prostu wylacza insty i moze daja jakies eventy z nimi wiec gra na starych serwerach straci sens).

Czyli jak jestes nowym graczem to:
1) jesli Broken Ranks (BR) nie wyszło to nie polecam zupełnie zaczynać ci gry, nawet na test
2) jesli BR już wyszło to nie zaczynaj gry na starym serwerze. Są one dość wymarłe, rozwalony rynek, nieprzyjemne dla nowych graczy, a działania obecnej "ekipy"(tak nazywajmy developerów, modów, ludzi co mają bezpośredni wpływ na tworzenie gry i jej wygląd, pracownicy twórcy gry)
3) nie polecam też grac rycem i druidem. nudne postacie bez wyraznych korzysci w grze solo. Lepiej grac bezstresowo debufferem lub dmgerem. Niby sa ograniczenia druzynowe ale lepiej dowalic ten 55 lvl i robic zlecko na kase, szczególnie MO który wyraznie odstawia reszte niz babrac sie druidem/rycem.

Taraz problemy taernu (polecam punkt 5, niektóre są usilnie promowane i sama ekipa do nich doprowadziła):
1. Ekonomia
2. Taern to gra drużynowa
3. Brak podstawowego schematu A->B->C (podział na krainki A, B, C, tutaj insty/bossy ale nie ma czegoś takiego)
4. Pety
5. Balans postaci

-----------------------
1.
-----------------------
Ekonomia jest do kitu i to wina zupełnie ekipy. Jak zaczynałem grać w okolicach 2011-2013 roku to były 2 insty które się farmiło dla golda. To były insty dla mniejszych lvl, z uwagi na to że typowe insty dla większych lvli nie przynosiły go bezpośrednio (poza wartościami symbolicznymi, co najwyżej na pokrycie kosztów części potów) to zawsze się wracało do tych inst żeby zarabiać. I było okej bo gold się przepisywało do czasu spędzonego w grze. Jakoś to rosło wraz z lvlem (bo szybciej mogłeś je bić) więc było spoko, wtedy jeszcze nikt się aż tak nie interesował czasem bicia wiec róznice miedzy klasami nie były takie złe i jakoś się żyło.

Drugi sposób zarabiania to było farmienie inst dla rarów (tzn tamte insty dawały po prostu troche golda ale też mogłeś zdobyć rary). Droprate jest dośc niski i z reguły latając na swoje bossy pod swój lvl i tak masz marne szanse na to żeby się ubrać (a obecnie to się stało znacznie bardziej utrudnione, bo żeby latać bossy na swój lvl to musisz być ubrany w rary które da się z nich zdobyć xDD).

I w pewnym momencie ekipa dodała zlecenie na złoto. 300-400k za 20-30min dla każdego 55+ lvl. Do wykonywania maksymalnie raz dziennie. I wtedy stało się coś strasznego. Rary mid lvlowy poszybowały w góre, wraz z nimi low lvlowe (bo mid lvle poza wykonywaniem tego zlecenia farmili też insty dla mniejszych lvli i skoro potrzebowali więcej golda to jasne że nie opłaca im się sprzedawać rarków za pół darmo). Ale to by się mogło jakoś wyrównać i ustabilizować gdyby nie kolejne problemy do których doprowadziła ta zmiana.

Ogólnie typowa inflacja po wprowadzenie na rynek bezwartościowego pieniądza.

Pierwszy problem był taki, że powstała pewna grupa graczy (naturalnie), która osiągnęła najlepsze eq na dany moment, dalej farmili insty i zarabiali. I zaczęli posiadać grupy hajs.

Odpowiedź ekipy to było ustalenie dużych kosztów naprawy rarów (tutaj warto też wspomnieć że kiedyś dało się zdobywać rary nieuszkodzone ale efektywnie ekipa nerfiła ich ich droprate i obecnie nie dropią prawie wcale, jak coś dropnie to są to unikalne "perełki". Reszta rarów podlega naprawie (są uszkodzone jak je zdobywasz/kupujesz nieprzypisane) i przypisaniu do postaci). Ceny do przeżycia dla tej grupy graczy. Natomiast to nie jest tak, że wbijasz lvl X i dla ciebie ta kasa to niej jest problem, to jest problem i to duży. Po prostu wprowadzili nowy tier rarów (a naprawa przeniosła się na ich cene, oczywiscie w granicach uzytecznosci oraz ceny pójscia na insta gdzie one dropia) który podtrzymał obecny systemm grindowania.

Ale żeby tego było mało to wprowadzono esencje. Takie coś co zdobywasz za "niszczenie" rarów u kowala. Przydatne w setach, epikach (takie super mocne itemki, z rzadkim dropem) i psychorarach (rary z dodatkowymi modyfikatorami, które się expi zeby bonus był lepszy, np +10% do dmg fizycznego i +1% za kolejny lvl). Do tego esencji używa się przy ulepszaniu rarów i właśnie doładowywania tamtych itemków co wymieniłem wczesniej.

I esencja ustaliła ceny minimalne rarów dla małych lvli. Co najśmieszniejsze to sama użyteczność esencji dotyczy głównie h lvla xD Więc jesteś np 30 lvl, nie dotarłeś nawet do 55 lvla i zlecenia na kase, a już musisz grindować kase bo h lvle ustalaja ceny twoich rarów.
-----------------------
2.
-----------------------
Jak jeszcze nie wiecie to taern to gra mmo rpg z turową walką. Do jej obsługi używa się myszki, z reguły dodatkowe wymaganie do gry to posiadanie drugiego monitora żeby robić coś pożytecznego w czasie gry albo żeby nie usnąć z nudów to przynajmniej trzeba ogladać jakieś seriale czy filmy.

Taern to gra drużynowa no i tu jest problem, bo ekipa używa tego, żeby nie wprowadzać do gry mechanik gry solo, aby też nie zachęcać graczy do gry solo.

Ogólnie już jest ciężko z grą drużynową, bo często czekasz na tą ostatnią profesje z odpowiednim poziomem np 15 minut, 30 minut albo wiecej i nikt nie nadchodzi - brawo straciłeś tylko czas, tk jakby samo granie nie było nudne to jeszcze musisz stać X minut i nic nie robić xD

Problem jest powiazany z punktem [3]. Poniewaz nawet jak jest ktos ma lvl X to nie ma tam ze latasz z podobnymi lvlami te same bossy bo nie ma nic innego na tym lvlu. Nieee, tutaj kazdy robi to co chce albo co musi, czasem zalezy ci na expie, czasem na grindowaniu kasy, czasem na expieniu peta, czasem nie chodzisz na niektore insty bo nie masz kasy, a są one płatne. I wszyscy na tym tracą.

Najgorzej jest z drugiem, który ma specyficzny styl gry (jako jedyny nie moze nieuwazac totalnie na to co sie dzieje w grze), jest słaby w grze solo (wolny, a z pewnych powodów, które opisze w [5]), a z drugiej strony jest najbardziej konieczna postacia i bez niej w wiekszosci przypadkow nie masz co nawet szukac slota na bossa.

Wiec gra jest bardzo zalezna od godzin w któych grasz, jjesli grasz w niepopularnych godzinach to albo znajdziesz ludzi (gildie) co graja w tym samym czasie, oczywiscie nadal potrzebujesz odpowiednich profesji, albo masz lipe.

-----------------------
3.
-----------------------
Nie jest łatwo też z powodu podziału na "tiery", który wynika z eq (czyli też lvla). Jest taki podział na tiery wraz z pewnymi zestawami przedmiotów na konkretne lvle. Tylko ze w taernie nie ma tak ze lvl pasuje idealnie do insty. Przykładowo masz inste z rarami dla 75 lvli. Jestes dmgerem, który moze tam expić nawet do 140 lvla. Ale masz jakis lvl 115. W tym momencie szukasz reszty ludzi do X lvla bo wtedy dostajesz wiecej expa za tą inste (mniejsze lvle podbijaja exp wiekszym, oczywiscie w kontekscie samej insty wiekszy lvl w pewnym momencie zaczyna dostawac mniej expa). I wtedy "mid lvle" które moglyby byc ta inste maja lipe (w szczegolnosci ryc i druid, którzy niedawno byli tak potrzebni byle pójsc, po pewnym poziomie liczy sie tylko dmg wiec jestes niepotrzebny xDD).

Czesto w swoim przedziale jako dmger nawet nie dostaniesz szansy bicia bossa, bo zawsze lepiej wziac lvl znacznie wiekszy, a z toba to za wolno xD Tak samo druid i ryc sa brani z znacznie mniejszymi lvlami, bo leczyc i buffowac to kazdy moze, byle nie padali za czesto.

Nie da sie tez na twardo wprowadzic krainek i zmusic graczy do bicia swoich bossów poniewaz:
- gra polega na grindowaniu mniejszych inst, nie mozesz odciac dostepu komus do bicia insty, chociaż moim zdaniem gdyby wyslili lepszy sposob na ekonomie gry to by mozna było wprowadzic rozne wejscia na konkretne insty (w sensie ze np druzynowo pod exp oraz do bicia we 2 lub solo z np wiekszym droprate czy cos takiego, nie wiem jaki bonus by to miałbyć)
- gra ma za mało inst, szczególnie ze minimum połowa inst totalnie nie jest pod exp.
- nawet te insty co istnieją sa niezbalansowane i premiuja rozne profesje. To akurat byłoby fajne gdyby były jakies alternatywy, bo w grze mamy 7 profesji w tym 3 debuffereów oraz 2 dmgerów i 2 unikalne role czyli ryc i sh, bez alternatyw. W każdym razie można by pracować nad tym ze alternatywy by sie uzupelnialy ale obecnie jest jeden wielki burdel w balansie.

-----------------------
4.
-----------------------
Pety są głównie do gry solo. A więc w ich sprawie czesto widzi sie ze nie moga nic zrobić bo by ulepszyli solo gre xD

W każdym razie na początku było 5 petów
2 psy na około 10 lvl (jeden jednorazowy, nieexpiący - czyli nie można mu wbijać lvla)
nietoperz na 20 lvl (jedyny pet z atakiem dystansowym wtedy)
2 ogary na 30 lvl (rózne kolory, taktyki podobno te same).

Ogólnie jak ktoś chciał peta strzelającego to brał nietoperza chociaż był wyraźnie słabszy niż ogary (znacznie mniej odpornosci i zasobów), a tak sie grało z ogarami.

Potem wraz z dodaniem gildii dodano pety gildyjne z tierami (1, 2, 3 klatka), wiecej petów jednorazowych oraz pety recepturowe (jeden bezuzyteczny low lvlowy oraz 4 na 65 lvl).

Ogólnie wyglą to tak, że przy pewnie 50 petach jest 3 klatka która jest mocno op, do tego sytuacyjne pety jednorazowe (nieexpiące) oraz 5 innych petów wartych uwagi:
- ogary (+ alternatywy fizyczna i dystansowa) na 30 lvl z dobrym AI i ogólnie to takie pety czysto pod dmg ale na 100 lvlu są dojechane)
- Motyl i "Drzewo" czyli healerzy, mają swoje ograniczenia więc jest fair.
- Plox - jedyny pet gildyjny który nie ssie i jest sens go uzywac.
- AquaTon - uniwersalny pet debuffujący.

Są jescze pety które nie są na samym dnie (Papug, Sol, Era, Feniks) ale nie są uniwersalne (czesto sa warte uwagi tylko z 1 lub 2 konretnymi klasami postaci, sa dosc drogie lub dobre tylko na kilku instach, a ich utrzymanie i doprowadzenie do uzytecznosci kosztuje ogrom pracy i kasy).

Nie ma nigdzie oficjalnie podanych umek, stat, taktyk petów (na żadnym wiki, nie wiem czy nieoficjalne wiki istnieje). W teorii da sie to jakos wyliczyc ale nawet jak sa na forum pewne opisy to ciezko jest znalezc (ograniczenia wyszukiwania bo to php, do tego forum niedawno zostało zhackowane i stracili ogromną ilosc tematów).

Czyli jak sie decydujesz na peta to tracisz duzo hajsu za kota w worku albo sugerujesz sie opinia innych. Nie ma opcji oceny ani przetestowania peta samemu bez zapłacenia pełnej sumy który nie podlega zwrotowi.

Do tego sa takie itemki "Husarion" oraz "Basteja". To są psychorary zmieniające zachowanie petów, żeby je używać to musisz wykonać specjalnego questa dla każdego peta (quest taki sam, zalezny od twojego lvla, w skrócie mozna to przeliczyc na czas i kase w grze). I później musisz zdobyć te itemki (z reguły kupić), ubrać je na pety co powoduje przepisanie i wtedy doznajesz olśnienia.

Husarion ma powodować że pety są bardziej agresywne. Basteja że się bardziej bronią. Można by oczekiwać że zgodnie z mechaniką gry pety dają wiecej pa w ataki (nowe lub te które juz sa w stretegiach/taktykach) i mniej w depa dla Husarionu. (odwrotnie dla Basteji).

Ale to by było za proste, bo Basteja oraz Husarion zmieniają taktyki zupełnie xD czyli kolejny kot w worku, gdzie mozesz jedynie słuchać innych i tylko jak ktos inny popelnil ten blad to moze cie przed nim uratować.

Do tego była jeszcze kwestia że pety dośc losowo potrafia nie dawać pa w defa (w skrócie jak dasz 0 pa w defa to każdy atak wchodzi w cb na 100%, poza urokami gdzie sa jeszcze dymki). I ekipa osatetcznie uznala ze co prawda takie zachowania nie były popularne ale od dzisiaj staną się elementem "głupoty petów" który zachęca do gry druzynowej xD

-----------------------
5.
-----------------------
Brak balansu. Ogólnie mamy 4 grupy klas:
- dmg (MO i barba)
- debuff (VD, łuk, sheed)
- druid
- ryc

To że się różnią od siebie (nawet debufferzy, wiecej niz po prostu te same zachowania) jest ciekawe ale powoduje straszne powody z balansem.

O ile balans klasowy jest obecnie ustalany (własnie ma byc wybalansowany debuffer który miał bardzo korzystne warunki gry i znaczaco wyprzedzał reszte debufferów przez ostatnie 8-9 lat)

To jest też pewien balans międzyklasowy. W pewnym momencie gra polega mocno na grindowaniu i wtedy liczy sie bezwzgledny czas bicia, który przekłada sie na zloto na minute, psychoexp na min itp.

I z uwagi na róznice klas wygrywa tutaj znacaco Mo z powodu swoich mechanik oraz tego ze jest dmg wiec MUSI bic najwiecej. Z uwagi na to ze stare insty sa do niczego i zamieniaja sie łatwo w insty z workami do bicia na czas to nawet nie ma jak dać innym klasom postaci pewne ulgi w inny sposob.

W tej sytuacji najgorzej ma Druid i ryc na low i mid lvlu. Druid na h lvlu. Łucznik i sh na low i mid lvlu. Barba ma tak srednio bo nadal cos bije ale jest fizolem wiec musi podchodzic do przeciwników (kolejnosc ataków to uroki -> dystansowe -> fizyczne i w ramach danej strefy ataki grupowe (lub buffy) sa przed pojedynczymi), a taki MO ma najlepszy atak grupowy (druga klasa co go ma jest lucznik ale nawet nie ma podejscia do MO), szybkie animacje, dystansowa strefe.

I na dodatek omija najwiekszy problem ludzi z atakami na jedna strefe (np dlatego druid ma #!$%@?, bo jest fizolem z uwagi na swój atak i nie da sie go zbalansować bo zawsze bedzie gorszy od typowych fizoli w dmg i bardziej ograniczony) bo moze tez bic fizycznie, jesli przeciwnik zacznie sie defić na dystans.

W PvP z tego samego powodu nie ma balansu ale na szczescie PvP nie ma prawie zadnego znaczenia.

Część nierówności wynika bardziej zz isnt niz postaci, bo przecież znajac mechaniki postaci da sie je jakos wybalansować. Ale skoro nie maja oni czasu nawet przeniesc wszystkich inst to nie ma co liczyc ze daja je rade poprawic w znaczacy sposob

#brokenranks #taern #gry #rpg #mmo #mmorpg #recenzja
  • 3
@NewBlueSky o to jeszcze istnieje. Probowalem kiedys grac, dawno temu ale mnie zniechecila ta druzynowosc. Z takich przegladarkowych gier to jednak wole tekstowki jak bloodwars. Podobno visarcana moze wrócić to moze tez wyprobuje.
@bajbuss: no jescze tak, wedlug mnie potencjal spory ma/mieli. Wyrozniali sie od chinskich gówno mmo rpg ale to w jakim kierunku poszli to chyba jakas pomyłka, na pewno dla graczy komputerowych.

Bo nadal też sądze ze jesli beda w stanie zrobic klienta na androida to przebija obecne gówno gierki, szkoda ze wtedy juz totalnie beda mogli przejsc na model freemium (a bardziej pay to win), jesli gra zostanie przyjeta przez mlodych
Grałeś w 3d?

Poprawili balans powtaci (nie z sh)
Zmienili rangi itemów i teraz rarki na low i mid tanie
Wprowadzili nowe przedmioty, synergetyki które mają dużą szanse da dropa i się je łaczy tzn 2x na 20 lvl dają 30. 2x30 dają 40. Usuneli zlecenie kaskwe, no rozwiązali większość problemów które opisałeś. Został tylko wysoki próg wejąscia bo trzeba spędzić dużo czasu w grze. No i niestety czekanie na ostatniego ale