[calete]

Mirki jakie polecacie miasto do życia w UK?
Szukam raczej dużego miasta, które nie jest nudne (w normalnych czasach).
Na razie typuje Manchester, Liverpool i Glasgow
Aktualnie szukam kontraktu i raczej że znalezieniem pracy nie będę mieć problemu, także pozostaje znalezienie dobrego miasta gdzie dużo się dzieje.

#uk #pracawuk #wielkabrytania

[Tuff]

@calete: W Londynie się przeważnie sporo dzieje

[filip_k]

@calete: Newcastle jest całkiem spoko, polecam.

[Pieron]

@filip_k ładne, mało Polaków, istnieje tam życie. Same zalety, no może oprócz mowy tambylców.

[fruity]

@Pieron: I tego że w sumie to trochę bieda
@calete: #bojowkaleeds

[shelby0153]

@calete: Jaka branża?

[calete]

@shelby0153: IT, obecnie skończyłem kontrakt w PL, przeszedłem na UOP przez obecne czasy ale chciałbym spróbować pożyć trochę w UK ;)

[scobos]

@calete: Bristol!!

[czoko]

@calete: celuj w południe, lepszy klimat, a po pracy w lecie możesz pójść na plażę. I akcent znośniejszy.

[lsh]

@calete: Leeds

[shelby0153]

@calete: Próbuj próbuj :) lżej się żyje i nie mam tu na myśli samych zarobków :)

[k.....a]

@czoko: dokładnie centralna część to wieśniaki którzy seplenią :p

[calete]

@czoko: @kabelodneta: polecacie jakieś konkretne miasta na południu?

[calete]

@shelby0153: No właśnie z zarobków w PL jestem raczej zadowolony, ale po prostu mi się tutaj w Polsce już nudzi :p może to niepopularne tutaj w Polsce ale ciągnie mnie raczej do klimatów multikulti

[k.....a]

@calete: co do miast to się nie wypowiem bo nie wiem ale Kornwalia jest przepiękna :)

[k.....a]

@calete: koleżanka @czoko może Ci coś powie o Southampton. :)

[E_li_mi_nator]

polecacie jakieś konkretne miasta na południu?

@calete: tylko Londyn. Ale na start polecam szukać mieszkania na wschodzie (w celach rozrywkowych wypady do centrum i zachód), bo podobno znacznie taniej (choć nie wiem jak się tam mieszka, bo całe życie Londyn zachodni i trochę wcześniej południowe centrum).

[MbnDX]

@calete: Londyn>liverpool napewno, z autopsjii

[calete]

@shelby0153: a co masz wlasciwie na mysli mowiac ze 'lzej sie zyje' ?
Jak bylem 3 miesiace poza Europą w zeszlym roku to zauwazylem ze Polacy generalnie ciagle gdzies 'biegną' i są ciągle spięci, ale ciekawi mnie jakie są Twoje obserwacje w UK.

[shelby0153]

@calete: Jak o multi kulti chodzi to duzo osób na to narzeka, ale ja nie miałem jakichś złych doświadczeń z tym - póki co to wręcz rzeciwnie, poznałem jakieś osoby właściwie z każdego zakątka świata od Brazylii po Nepal, fajnie z takimi osobami pogadać i posłuchać co maja do powiedzenia na niektóre tematy - wole ich aniżeli polactwo, ale to już nie będę tego rozwijał.
A co do tego „lżejszego życia”

[calete]

@shelby0153: Ma sens, dzięki wielkie za podzielenie się punktem widzenia :)