Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki! Potrzebujeme pomocy, a może sugestii w sprawach miłosnych, mam dziewczynę, jestem już z nią 5 miesięcy, było mega fajnie super, wiadomo czasem trafili się kłótnie, ale teraz co się dzieje to przekracza ludzkie pojęcie a ja straciłem jakąkolwiek cierpliwość, moja dziewczyna popadła w jakąś paranoję. Ostatnimi czasy robi wielkie kłótnię bez powodu, niedawno wysłała mi zdjęcie jakieś fajniej sukienki po czym napisała żebym kiedyś jej taka kupił, ja odpisałem "Oki, fajna ta sukienka, Wow piękna" po czym ona odpisała że tak naprawdę nie chce jej kupić ponieważ gdybym chciał jej kupić to od razu bym napisał "że jej kupię" bez jej sugerowania. Ciągle jej chodzą po głowie jakieś myśli typu "nie kochasz mnie, myślisz że jestem brzydka", "myślisz że jestem nieseksowana" itp. A ja tak nie myślę, mówią jej że ja kocham mnóstwo razy, kupuje jej różne rzeczy ale jej te myśli chodzą po głowie które napisałem powyżej. Woah przepraszam za długi tekst #pomoc #anonimowe #relacje

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f35344a0010a81b084b4b96
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt

[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 11
OP: To co ona robi przechodzi ludzkie pojęcie, teraz jest na mnie zła mimo że ja nic złego nie zrobiłem i wysyła mi za każdym razem uśmiechnięta buźkę, Ja #!$%@?, mimo że raczej tłumie od emocji i ich nie pokazuje to tutaj #!$%@?ła mnie doszczętnie

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

Byłem w podobnej relacji. Potrafiła tak obrócić sprawę, że czułem się źle chociaż to nie ja zaczynałem kłótnie. Generalnie nie wydaje mi się, aby w takim przypadku jakiekolwiek rozmowy coś pomogły. Może jest tak jak ktoś tam mówił tj. Ze to kwestia obniżonej samooceny. długoterminowo wyniszcza psychicznie, taka po prostu toksyczna więź.