[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy ktoś tak jak ja ma problem ze znalezieniem pracy? Straciłam pracę w marcu przez wirusa. Z miesiąca na miesiąc obniżałam swoje wymagania co do nowej pracy. Dziś już coś we mnie pękło. Dostałam wiadomość pare dni temu, że przechodzę do kolejnego etapu rekrutacji na produkcję. Dziś się dowiedziałam, że kobiet teraz nie przyjmują. Siedzę i płaczę. Mieszkam w małej miejscowości, pracy jest mało, ale teraz mam wrażenie, że nikt mnie nie chce nawet w gównorobotach. Chodzę i płaczę. Chyba najgorsze jak człowiek już straci nadzieję. Żyć się odechciewa. Chciałabym znaleźć stabilną pracę i życ spokojnie. Ciągłe niepowodzenia :(

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f33bc110010a81b084b4882
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę

[====================....................] 51% (120zł/235zł)

Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[CzarnyOwiec]

@AnonimoweMirkoWyznania: zabieraj się do większego miasta. W moim robo na niektóre stanowiska potrzeba tylko dwóch rąk i braki nałogów. Z 2400 na rękę zarobisz a potem coś ogarniesz i będzie lepiej. Nawet po opłaceniu pokoju wyjdzie lepiej niż wegetacja w małej dziurze.

[rozowarulez]

@AnonimoweMirkoWyznania: uwzględnisz pracę w innej, większej miejscowości? Może agencja pracy? Wiadomo kokosów nie ma przez agencję, ale jak Cię gdzieś wrzucą to po jakimś czasie możesz się zaczepić bezpośrednio w firmie.
No i dojazdy - musisz być mobilna, bo inaczej będziesz płaku płaku ciągle.
Znam twój ból, 5 miesięcy szukałam pracy, a czynsz i życie samo się nie opłaci.
Powodzonka! (｡◕‿‿◕｡)

[AnonimoweMirkoWyznania]

zaza: 1. Jeśli możesz, a wynika że masz czas, to naucz się czegoś łatwego żeby ci było łatwiej znaleźć pracę.
2. Czy rozważałaś wyjazd do innego miasta lub zagranicę?
Wiem że banały, ale mam wrażenie że sam za niedługo będę w podobnej sytuacji i już zastanawiam się co wtedy.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

ŚwieckiKnur: Nie jesteśmy tu dla spokojnego życia, ale żeby się czegoś nauczyć poprez doświadczanie.
Naucz się raz dwa tego co ta lekcja Ci niesie - to posuniesz się krok dalej.
Człowiek przyparty do muru działa skuteczniej. Będzie dobrze, ale wyjdź ze strefy Tobie znanej i wprowadź zmiany.
Przetrwaj, żyj i pozostań człowiekiem.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua