Wpis z mikrobloga

Hej, pisze w bardzo ważnej sprawie, nie wsiadajcie do autobusu nr 914 we #wroclaw !!!

Moja przyjaciółka jechała tym autobusem do pracy zresztą jedzi nim bardzo często, zawsze wysiada na ostatnim przystanku i przeważnie jedzie przez kilka ostatnich stacji sama z kierowcą.
Tego dnia wsiadając, kierowca ją zapytał na której stacji będzie wysiadać itp, ona odpowiedziała mu że na ostatniej no i siadła SB normalnie i spoko, jadą jadą i w pewnym momencie została sama z nim w autobusie, wtedy kierowca zatrzymał się przy sklepie i poszedł zrobić jakieś zakupy, trochę nietypowe ale w sumie no może chciało mu się pić albo coś chciał zjeść i w sumie dziwne że nie poinformował mojej przyjaciółki że się zatrzymuje i dlaczego, ale ona sama wytłumaczyła sobie to w ten sposób że no może ma dużo zmian czy cos no i w sumie zabrało mu to chwilkę więc po prostu nie myślała o tym za dużo, wrócił szybko no i jadą dalej. W pewnym momencie typ zatrzymuje się w środku lasu, nie na przystanku ale z trasy nie zboczył, mojej przyjaciółce zapaliła się czerwona lampka no bo kurde... Typ staje w lesie, jest sama z nim w autobusie, no trochę to creepy, wychodzi z tego swojego akwarium, podchodzi do środkowych drzwi, patrzy w oczy mojej przyjaciółce i nie przestając wpatrywać się w jej oczy pyta ją:

  • 2