Wpis z mikrobloga

@ango199169: nie wiem, od tamtego czasu nie widziałam niczego w podobnej stylistyce i równie emocjonującego
W tym roku widziałam Devs, tam też jest wątek straty bliskiej osoby. I sprzed paru lat francuski serial Les Revenants.
Takie moje propozycje na jesienne wieczory
  • Odpowiedz
@ango199169: Ten serial za całokształt jest u mnie top1. Muzyka, drama, historie, odcinki Matta, piękne ujęcia, przekaz całej historii, droga przebyta przez bohaterów prowadząca do zrozumienia, odcinki Matta, bez żadnych zbędnych fillerów - wszystko ma swoje miejsce, muzyka oraz odcinki Matta ( ͡° ͜ʖ ͡°). Grzech oglądać do kotleta i bez skupienia.
  • Odpowiedz
  • 0
@ango199169
@starsi_panowie
@azmar a ja mam właśnie problem z tym serialem, bo niby fajny pomysł i na pilocie już byłem zaciekawiony to w kolejnych odcinkach pojawiały się takie momenty, że po prostu było wiadomo co dana postać zrobi.. i to nie mówię o czynach mających bezpośredni wpływ na rozwój fabuły tylko sceny czyli np. 20-30 sekund. Im dalszy odcinek tym częściej i jakoś olałem to, ale od tamtej pory zastanawiam się czasem
  • Odpowiedz
@Lefty: Każdy kolejny sezon jest lepszy od poprzedniego moim zdaniem. Pierwszy na poczatku mnie troche nużył, do pewnego momentu... :)
  • Odpowiedz
@starsi_panowie: Chciałbym zapomnieć i zobaczyć kolejny raz. Dla mnie trzeci sezon skradł stary Kevina oraz łódź podwodna, w tym cały odcinek Matta ( ͡° ͜ʖ ͡°), zresztą jego pierwszy epizod ever to był dla mnie love & hate, który ostatecznie mnie kupił jak miałem na początku wątpliwości co do tego czy oglądać dalej. Drugi też był Cudowny, jak oglądałem pierwszy odcinek to zastanawiałem czy na pewno oglądam
  • Odpowiedz