Wpis z mikrobloga

@Emes91: obecny seba pokazuje całkiem sporo, jak na możliwości Ferrari. Wcale nie odstaje od Leclerca w tym sezonie. A wywalone ma ma Ferrari, bo w tym zespole nikt by nie wytrzymał. Fakt maniany mu się zdarzają, ale wątpię żeby był gorszym kierowcą niż w 2013. Obstawiam że jeśli Aston postawi na niego na tyle, żeby zbudować auto pod Seba, to jeszcze jest szansa że powalczy.
@Crassus Cóż, podobnie można mówić o Hulku. Nie odstawał za bardzo od Ricciardo, który jest jednym z najlepszych kierowców w stawce prawdopodobnie.