Wpis z mikrobloga

@szczerbinho: jeśli chodzi o ogary, to już nie pamiętam, ale pewnie ktoś tam na wsi miał. W moim dzieciństwie era tych motorków się kończyła, ale często było jeszcze widać jakieś komary, wsk-i czy inne simsony. A jeśli chodzi o te małe latające pasożyty to nie patrzyło się na takie rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@szczerbinho: szkoda że bizon taki zmęczony życiem. Kocham te maszyny. Dzwięk silnika wchodzącego na obroty to melodia wakacji w dzieciństwie. Zawsze gdy słyszę ten dźwięk to nostalgia uderza :D
  • Odpowiedz