Wpis z mikrobloga

5/8 wora PGNiG zrealizowane po 5.40. Zostały ~3/8 (wciąż +3k, pic related, ale raczej HOLD pod 5.6, nawet 6).
Będzie na:
a) Pierdoły - wejdą 2 rowery Krossa ~4-5k.
b) W pełni spekulacyjnie 1,5k w Biomaximę z rana. Weszło jak śmietana, już 3 stówki w 4 godziny :D Atakuję ~50% na 50-55.

Wobec powyższego dziękuję Pan Sasin i Gazprom za rower dla mnie i Żony, pakiecik Biomaximy i (z tych 3k) pewnie kiedyś robot roborock S6.
(bo pierdoły kupuje się TYLKO za giełdowe - tak trzeba żyć)

Zapraszam na biomaximę i standardowo, konserwatywnie, na banki (z tym, że tutaj wychodzimy za rok i dalej).
U mnie banki zapakowane na 6 cyfr, więc nie pękamy :) Jak tylko dywidendy wrócą na poziom 2017/2018 to mógłbym kwartał nie pracować. Polecam się na przyszłość.

(PGNIG polecałem, kto posłuchał, też coś tam wycisnął).
Oby Wam się wiodło i jedziemy dalej.

Było mi się zapomniawszy o tagu. Dodane:
#gielda
S.....s - 5/8 wora PGNiG zrealizowane po 5.40. Zostały ~3/8 (wciąż +3k, pic related, ...

źródło: comment_15958541233skIEl11Vx5WxEQlwSByJy.jpg

Pobierz
  • 19
@dziorki: Tym się będę martwił za 9 miesięcy:) A tak na poważnie - daj spokój, do USu w ramach rozliczenia giełdy to ja mam coroczne zlecenie na kilka klocków ustawione :)
W ogóle najlepsze jest to, że inwestuję od 2013 (ale pracuję od 2015), a dopiero teraz (leniwa buła) ogarniam 2 x IKZE. Spokojnie patrząc jestem z 10 klocków w plecy na podatkach (przez brak IKZE dla siebie i Żony) przez
@dasters: Na zarabianiu na "czempionach" trochę już zębów zjadłem. W domu zawsze była kultura inwestowania, to coś tam rodzice pokazywali (tu 15%, tam 25%, byle więcej od inflacji - złota zasada).

Miedziak to wiadomo (kupuj poniżej 85 i hold, zawsze działa), a taki Tauron w dwóch runach (ostatnie 20 miesięcy) mi dały z 35 klocków.

Najlepsze jest to, że 30 kilo Tauronu ostatnio opierdzieliłem (wspominałem we wpisie) przy 2.15 (meh, meh)
@ediz4: Dostajesz normalnie PIT i rozliczasz, ale jest też już wbity do systemów administracji (e-podatki rządowe) i w zasadzie wystarczy tam wejść, sprawdzić, czy się zgadza i masz również opcję "show mi the money" - czyli zrobić przelew i z głowy.
Cała operacja trwa 5-6 minut.
@Soveliss a które banki polecasz? Ja osobiście wziąłem pkobp i Pekao w zeszłym tygodniu, jednak nie jestem do tego przekonany i zastanawiam się czy nie próbować wyciągać na rzecz czegos innego.

Planuje trzymać pieniądze w akcjach na long term, no ale perspektywa dla tych banków to chyba nie wcześniej niż rok, dwa?
@kruchy_jablecznik: Pko, Pekao, Santander, Alior. Co najmniej rok. Według mnie to jest gra o ~20-30% w 2 lata, chociaż ja raczej je zostawię - jeżeli powróci polityka dywidendowa (np. Pekao płaciło ~5-6 złotych dywidendy, nawet jak zejdzie do 3, to przy 50, za które wchodziłem, to jest bardzo fajna stopa dywidendy (~6%) i trzymam do emerytury).
6% rocznie to dobry wynik. 9% rocznie bardzo dobry. 12% świetny.
Pozdrawiam.
@kruchy_jablecznik: już nie moge edytować -> oczywiście ja nie mówię "kupuj" banki, a raczej akumuluj. Ogólnie w tych okolicach i tak się pomieli jeszcze z miesiąc, najbliższa sesja RPP jest dopiero 25 VIII, o ile mnie pamiec nie myli.

Co do samych stóp: to, że spadły, to w porządalu. Problem jest "ilościowy". Powinni obniżyć je dwukrotnie, a nie trzykrotnie. Według mnie jesteśmy o jeden most za daleko i to jest cała
@kruchy_jablecznik: Rodzice nauczyli mnie (moja Żona ma podobne poglądy), że niezależnie czy będę prezydentem, programistą, sprzątaczem, czy właścicielem fabryki, to w zasadzie niespecjalnie moje życie ma się różnic od "studenckiego" (ok, jako studenci wydawaliśmy 1,5k, teraz wydajemy 1900, bo raz/dwa razy w miesiącu jednak sobie pozwolę na coś ekstra + muszę rozłożyć OC za samochód i kasę na zwierzaki, które uwielbiam (których miałem mniej jako student, kot i 4 szynszyle kontra
@Soveliss jeśli masz dryg do namnażania tych oszczędności to nic tylko lecieć w to dalej, szanuję.
A swoją drogą ciekawa filozofia życia, nie powiem,wymaga samodyscypliny. O ile doskonale rozumiem ten skromny styl życia, o tyle dla mnie np. ciężko sobie odmawiać fajnych zajawek czy sporadycznych zachcianek, szczególnie jeśli nagle wcześniej nie było możliwości aby z nich skorzystać. Natomiast jeśli pokrywasz je z giełdowych to props duży.
@kruchy_jablecznik: ostatnie 2 x wakacje (i jednocześnie wszystkie z Żoną), komputer Żony (sporo gra w gierki), czy teraz rowery, kot ragdoll (zdjęcie we wpisie)...wszystkie zachcianki "za giełdowe". Jakbym teraz 8k nie zrobił na pgnigu to by nie było rowerów, a tak wjadą. Polecam tak żyć. Jak chce sobie kupić gierkę to patrzę czy gdzieś mam 5 stówek (mam kilkanaście sporych worków obecnie), realizuje część i kupuję. Nie ma realizacji/plusa = nie
@Soveliss: jak odpisy nie beda duze to pewnie spore wzrosty na bankach niedlugo po wynikach. Wzrosty mocno tamuja niskie stopy procentowe i... chyba bym nie liczyl na jakies spektakularne ich podneisienie w przeciagu roku. Mimo wszystko troche pewnie zainwestuje w pare bankow z PL