[chel]

Cześć Mirki, pytanie do osób które posiadały/posiadają Drakę Lesovika i DD Frontline. Planuję przeskok z tego drugiego na pierwszy ze względu na większą kompaktowość w bagażu rowerowym. Czy brak stelaży przy moskitierze przeszkadza? To chyba jedyna większa funkcyjna różnica, którą zauważyłem między tymi modelami.

#hamakboners #hamak #bikepacking

[a231]

@chel: nie potrzeba stelaża bo środku biegnie linka która utrzymuje moskitierę na wysokości a z boków ma odciągi, ale bez nich da się żyć.

[chel]

@a231: Właśnie, te boczne odciągi w Drace to w jakim celu konkretnie? Żeby utrzymać szerokość i dystans moskitiery od ciała?

[a231]

@chel: one nadają dystans całemu hamakowi bo do niego są przyczepione. Ja na razie raz w nim spałem i ich nie używałem, ale było ciepło a jak myślę to bardziej przyda się zimą żeby loft nie spadał.

[chel]

@a231: Dzięki za pomoc. A jak wrażenia po pierwszej nocy?

[a231]

@chel: jest super, jestem bardzo wysoki i to w końcu jest wygodne spanie w hamaku.

[Afrati]

@chel: Śpię w Drace od modeli przedprototypowych.

Boczne odciągi mają na celu zwiększenie komfortu związanego z poczuciem przestrzeni w środku + daje większy dystans między siatką, a osobą w hamaku. Ten hamak jest o 2 klasy wyżej jakościowo i pod względem komfortu niż Frontline. Bierz, będziesz zadowolony.

[chel]

@a231: @Afrati: pewnie nie bez znaczenia jest tutaj różnica wymiarów między tymi hamakami (2,7 vs 3,3). Oczywiście liczę się z tym, że przy tarpie 3x3 zostaje tylko diament. A co z tą kompaktowością - mieliście styczność z jednym i drugim, faktycznie jest różnica czy tylko mi się wydaje po filmikach na youtubie?

[Afrati]

@chel: W DD spałem dawno i niestety nie kojarzę objętości po spakowaniu. W Drace masz bardzo luźny pokrowiec, żeby po spakowaniu można było ją wygodnie w plecaku zmieścić, DD raczej zawsze projektuje pokrowce "na wcisk", w każdym razie kiedyś tak robili.